Informacja o śmierci Romualda Lipki, tak dobrze znanego wszystkim fanom Budki Suflera, obiegła media 7 lutego 2020 r. W nocy z czwartku na piątek (z 6 na 7 lutego) artysta odszedł. Zmarł na raka. Od pewnego czasu walczył z nowotworem dróg żółciowych, który okazał się zabójczy.
Mimo diagnozy i walki o zdrowie Lipko wciąż występował. Nie chciał przerywać kariery, ani myślał o porzuceniu reaktywowanego zespołu. Budka Suflera, którą Lipko przywrócił do życia, w 2019 r. miała zaplanowane występy aż do kwietnia. Najbliższy koncert miał się odbyć 14 lutego w Lublinie. Niestety, muzyk tego już nie doczekał. Zmarł niedługo przed swoimi 70. urodzinami.
Zobacz także: Żona i syn ujawniają, jaki naprawdę był Romuald Lipko. "Miał też troszkę ciemniejszą stronę"
Romuald Lipko chorował na nowotwór dróg żółciowych
Kiedy Lipko dowiedział się o chorobie, był zszokowany. I on, i jego najbliżsi. Diagnoza przyszła nagle, nie było czasu na oswojenie się.
Rozpoznanie tej choroby trwało dwa dni. Rano po prostu wstał z zażółconymi białkami. W szoku i desperacji pomyślałam, że to chyba dobrze, że nie trzeba operować. Zupełnie pomyliłam pojęcia... Trwało to tylko pół roku - mówiła Dorota Lipko w rozmowie z serwisem kobieta.gazeta.pl.
I dodała:
Przed śniadaniem zapytałam go, czy wie, że ma zażółcone białka. Jak zawsze denerwował się, że coś widzę i mówił: "Szukasz u mnie choroby", to tym razem powiedział: "Tak, wiem". Ja mówię: "To nie jesz śniadania. Idziemy robić badania".
Tak zaczęła się walka z nowotworem. Ponieważ ten był nieoperacyjny, niewiele dało się zrobić, by uratować muzyka.
Zobacz także: Romuald Lipko tuż przed śmiercią spotkał się z Krzysztofem Cugowskim! Wielką tajemnicę zabrał go grobu
Zmarł po 6 miesiącach od diagnozy.
Zobacz także: Wyjątkowy symbol na grobie Romualda Lipki. Aż łza się kręci w oku. "Ta tradycja nadal trwa"
TVP uhonorowała Lipkę. Żona muzyka zdradziła, jaki był prywatnie
6 lutego 2025 r., w 5. rocznicę śmierci Romualda Lipki, Telewizja Polska wyemitowała wyjątkowy film o muzyce tworzonej przez twórcę Budki Suflera, ale i o jego życiu prywatnym - "Romuald Lipko - Niezapomniane melodie". Co nieco o zmarłym małżonku opowiedziała ukochana żona Lipki.
Kiedy pracował w domu, kiedy komponował, musiała być bezwzględna cisza. Nie można było tłuc kotletów, ani robić innych głośnych rzeczy. Romek posiadał piękne cechy charakteru. Był bardzo serdeczny nie tylko dla rodziny, dla znajomych i bliskich. Był otwarty, umiejący nieść pomoc w każdej sytuacji. To była tak piękna cecha, w zasadzie od początku była dla mnie tak widoczna, że było to bardzo ujmujące - opowiadała Dorota, małżonka muzyka.
I zdradziła, że mąż rozpieszczał ją kwiatami:
Był szarmancki. Obdarowywał kwiatami, prezentami. Mówię to z żalem, przykrością - najbardziej brakuje mi kwiatów, które przynosił do domu. Były w domu wszechobecne. Ponieważ wiedział, że ja z własnego ogrodu nie urwę tych kwiatów, w związku z tym na targu kupował całe naręcza. Jeśli nie mieściły się, to w takich cynowych wiadrach od pań przywoził.
TVP o muzyce Lipki. Piękny hołd dla autora prawdziwych hitów
Dokument TVP skupił się głównie na działalności muzycznej artysty, którego kariera trwała przez ponad pół wieku! Muzycy Budki Suflera spotkali się po raz pierwszy w szkole muzycznej - mieli zaledwie po kilka lat!
Przeszliśmy całą podstawówkę, potem poszliśmy do liceum - opowiadał Cugowski.
Gdy obaj zrezygnowali ze szkoły muzycznej, wylądowali w tej samej szkole średniej. Później zaczęli razem grać i przez kilka dekad byli nierozłączni.
Zobacz także: Romuald Lipko nie żyje. Co dalej z Budką Suflera? Smutne słowa o KOŃCU
W produkcji dokumentalnej przypomniano mnóstwo utworów, do których rękę przyłożył Lipko, a widzowie usłyszeli i piosenki, i komentarz artystów oraz archiwalne wypowiedzi samego Romualda.
Jak podkreślono w filmie, Lipko miał niesamowity dar tworzenia prawdziwych hitów.
Myślę, że on miał coś, co miała Abba. (...) Potrafił napisać w 3 minuty przebój, którego mogliśmy nienawidzić, ale od którego nie mogliśmy się uwolnić. To jest rzecz, jakiej nie da się nauczyć w żadnej szkole - podsumował Piotr Metz.
Lipko stworzył "Jolka, Jolka, pamiętasz", "Nie wierz nigdy kobiecie", "Za ostatni grosz" i mnóstwo innych znanych piosenek, które mimo upływu czasu nucimy do dziś.
Romek miał cechę, którą mają geniusze. To znaczy spływała na niego muzyka - podkreślił Jacek Cygan.
Zobacz także: Muzycy Budki Suflera ostro o zachowaniu Krzysztofa Cugowskiego na pogrzebie Lipko. "Stanął, warknął, nahuczał i wyszedł"
Zobacz więcej zdjęć. Romuald Lipko - tak wygląda grób słynnego kompozytora