Celebrytka jeszcze kilka miesięcy temu nie myślała o wzięciu udziału w programie. Stanowczo odrzucała propozycje ze strony producentów, ponieważ - jak mówiła - nie chciała być gwiazdą, tylko aktorką. Niestety, z szumnych planów niewiele wyszło i Rosati niemal zupełnie zniknęła z filmowego świata.
Czy za sprawą startu w "TzG" uda jej się na nowo zainteresować swoją osobą producentów filmowych? Czy zdobędzie upragnioną popularność?
- Weronika musi bardzo się postarać. Program nie budzi tyle emocji jak na początku, a za nią ciągnie się wiele negatywnych opinii. Jeśli chce, by ludzie nie kojarzyli jej ze słowami byłego partnera Tede, że za często się przebiera i nie ma o czym z nią porozmawiać, to musi stanąć na głowie - powiedziała "Na żywo" anonimowo osoba związana z polskim showbiznesem.
Rosati stanie więc przed bardzo trudnym zdaniem. Szczególnie, że jej osoba poprzez niefortunne wypowiedzi i skandale towarzyskie z udziałem starszych mężczyzn, nie kojarzy się widzom najlepiej. Jak podkreślają znajomi Weroniki, zrobi ona wszystko, aby sen o karierze się spełnił i nie stał koszmarem. Wygląda więc na to, że następne miesiące będą dla Weroniki decydujące.