Rosati ma zagrać tam młodą Hiszpankę. Scenariusz zakładał, że kilka razy miała pokazać swoje nagie piersi. Weronika jednak przekonała swoich szefów, że to zły pomysł.
Zdjęcia do filmu mają ruszyć jesienią. Zostały przeniesione, ze względów podatkowych, z Nowego Orleanu do Detroit. Nie dość, że będzie taniej, to i nie trzeba będzie się borykać z plamą ropy rozlaną u wybrzeży stolicy Luizjany.