Rozenek o potworych lękach. Musiała TO zrobić na planie Iron Majdan

Małgorzata Rozenek-Majdan w ostatnich latach wyrosła na jedną z największych gwiazd TVN. Jej wysoką pozycję umocnił występ z mężem w "Azja Express". Choć w show Gosi i Radkowi nie udało się dotrzeć do finału, to zyskali miano najsympatyczniejszej i najzabawniejszej pary. Kiedy odpadli z programu plotkowano, że dyrekcja stacji szykuje format stworzony specjalnie dla nich. Tak też się stało. Już wiosną na antenie TVN pojawi się "Iron Majdan".

Przez ostatnie miesiące Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan podróżowali niemal po całym świecie. W ostatniej chwili dowiadywali się gdzie jadą, a zadania do wykonania dostawali dopiero po przybyciu na miejsce. Zdani sami na siebie musieli odnaleźć się w nowej sytuacji. Każde wyzwanie było testem na determinację, wytrzymałość, cierpliwość, odwagę, spryt oraz wzajemne zaufanie. Perfekcyjna Pani Domu w rozmowie z Se.pl opowiedziała, że na planie show musiała zmierzyć się ze swoimi lękami i fobiami. - Ja się zmagam z klaustrofobią, ja się zmagam z lękiem wysokości, ja jestem osobą, która nigdy ekstremalnych sportów nie uprawiała, jestem osobą, która jest wbrew pozorom, bardzo cicha i spokojna. Tutaj musiałam walczyć ze swoimi różnymi lękami - powiedziała Małgorzata Rozenek-Majdan.

Co zobaczymy w programie "Iron Majdan"?

Gala wrestlingu w Las Vegas, ucieczka z bezludnej wyspy, walka z ogniem to tylko niektóre z szalonych wyzwań, których podjęli się "Iron Majdan" Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan. Czy uda im się zrealizować wszystkie zadania? Czy przezwyciężą strach i przekroczą swoje granice? Premiera programu już 5 marca o 22:30 na antenie TVN.

ZOBACZ TAKŻE: Iron Majdan kosztowało FORTUNĘ!