Rozenek pokazała seksowne, ciążowe zdjęcie. Rodzi niebawem!

2020-03-27 12:17

To już siódmy miesiąc ciąży Małgorzaty Rozenek-Majdan (42 l.)! Gwiazda długo starała się o dziecko i nigdy nie ukrywała, że może je mieć dzięki metodzie in vitro. Niestety, nie tak wyobrażała sobie te ostatnie tygodnie przed rozwiązaniem... Dlatego, nieco na pocieszenie, podzieliła się z fanami seksowną fotografią!

Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan

i

Autor: Instagram Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan

Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan już dużo wcześniej zastosowali się do coraz bardziej restrykcyjnych zaleceń rządu, postanawiając wyjechać w głuszę. Spokojnie, mają tam luksusowe warunki! Małżeństwo z dziećmi wynajęło luksusowy dom, w którym mają nawet saunę. Cóż, tak z pewnością najlepiej przestrzegać kwarantanny.

Nie oznacza to jednak, że oczekiwanie na rozwiązanie jest dla Małgorzaty samą przyjemnością. Sytuacja związana z koronawirusem jest bardzo stresująca dla wszystkich, co tu dopiero mówić o przyszłych mamach. Dlatego Małgorzata stara się koić nerwy seksownymi zdjęciami, które okrasza przypomnieniem o tym, by przestrzegać kwarantanny. Oprócz tak oczywistych zaleceń jak regularne mycie rąk czy zdrowe posiłki, Rozenek przypomina, że ważne jest także pozytywne nastawienie:

Książę Karol zarażony koronawirusem. Co z rodziną królewską? [SUPER RAPORT]

- (...) Dobre nastawienie - można się dołować, martwić, czarnowidzieć, ale teraz to i tak nie ma sensu. Teraz i tak nie możemy nic zrobić. Ta pandemia dotknie każdego, każdą branżę, wszystkich, ale zajmiemy się jej skutkami później. Teraz starajmy się znaleźć pozytywne aspekty sytuacji. (...) - napisała.

Zgadzacie się?

Wyświetl ten post na Instagramie.
Często mnie pytacie, czy nie martwię się w ten dziwny czas będąc w 7 mśc ciąży. Oczywiście, że czuje się nieswojo i nie tak sobie wyobrażałam końcówkę ciąży. Jesteśmy w ciągłym kontakcie z lekarzami i bardzo poważnie stosujemy się do ich zaleceń, a to bardzo pomaga nam w poczuciu, że robimy to co należy. Zalecenia są proste: 1. Unikanie kontaktów społecznych - od 15 marca , kiedy zdecydowaliśmy się uciec z Warszawy, po to żeby sobie to ułatwić, nie kontaktowałam się z nikim poza moją rodziną. To daje poczucie bezpieczeństwa, że nie miałam się jak zarazić. 2. Mycie i dezynfekcja rąk - przestrzeganie tego zalecenia nie jest szczególnie trudne, bo moja Mama zawsze zwracała mi na to uwagę, a przecież czym skorupka za młodu ... itd ? 3. Zdrowe żywienie - to, że siedzimy w domach i ciągnie nas do tej lodówki częściej niż zwykle, nie znaczy, że mamy sięgać po niezdrowe rzeczy ? to nie jest najlepszy czas na dietę, ale dobre nawyki żywieniowe się ma, niezależnie od trudności. 4. Ruch - tu pojawia się sporo kontrowersji, jedni krzyczą NIE WYCHODŹ Z DOMU, co ogólnie ma sens, ale i lekarze i Ministerstwo Zdrowia razem z Kancelarią Premiera wyraźnie mówią, że jeżeli masz szanse wyjść na spacer, z dala od skupisk ludzkich, rób to ? i tu wracamy do powodu dla, którego wyjechaliśmy z Warszawy. Tu nasze szansę na spotkanie ludzi na spacerach są nieporównywalnie mniejsze, niż w Warszawie, a spacer ma naprawdę dobroczynny wpływ na kobiety w ciąży ?szczególnie, że woj. mazowieckie ma największa liczbę zachorowań, a psy same się nie wyprowadzą? Last but not least 5. Dobre nastawienie - można się dołować, martwić, czarnowidzieć, ale teraz to i tak nie ma sensu. Teraz i tak nie możemy nic zrobić. Ta pandemia dotknie każdego, każdą branżę, wszystkich, ale zajmiemy się jej skutkami później. Teraz starajmy się znaleźć pozytywne aspekty sytuacji. Ja cieszę się że wreszcie mam czas na przeczytanie wszystkich książek, które czekają na półce. I ciagle pamietam, że ten mały człowiek pod sercem nie wie co tu się dzieje i jeszcze będzie miał dużo czasu żeby się martwić w swoim życiu i dopóki zależy to ode mnie, nie chce żeby się już teraz denerwował. Dlatego spokój, relaks i miłość ❤️ Post udostępniony przez Małgorzata Rozenek-Majdan (@m_rozenek)

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają