Małgorzata Rozenek-Majdan nie zwalania tempa. I choć w telewizji jest obecna od dawna, to największą popularność dał jej udział w takich programach jak "Perfekcyjna pani domu", "Projekt Lady" czy w końcu - razem z mężem, którym jest Radosław Majdan - "Azja Express", gdzie jej słynne "nie mów do mnie teraz" okrążyło internet z prędkością światła. Teraz Rozenek znów daje o sobie znać. Celebrytka wybrała się na obóz, który organizuje Anna Lewandowska - Camp by Ann. W mediach społecznościowych relacjonuje swoje zmagania, a we wszystkim wspiera ją mąż Radek. "Zimowy obóz zaczął się już jakiś czas temu, ale z różnych względów nie mogłam tam być od początku, ale jadę teraz. Dziewczyny już są zajechane, podejrzewam", wyznała Rozenek. Poniżej szczegóły.
Rozenek poszła na obóz Lewandowskiej i ujawnia, co się tam wyrabia. "Ku***, będzie się działo"
Małgorzata Rozenek-Majdan wyznała, że ma pewne obawy w związku z udziałem w obozie, ale generalnie jest nastawiona entuzjastycznie. Cieszy ją bowiem wizja treningów pod okiem profesjonalistów.
"Jestem bardzo ciekawa, jak to będzie, bo na zimowym obozie nie byłam. Krążą o nim legendy, że jest bardzo wymagająco. Sam fakt biegania zimą po lesie w śniegu będzie ciężki, nie jestem do tego przyzwyczajona", powiedziała Rozenek-Majdan na relacji na Instagramie, a Radek Majdan skwitował krótko, że w sumie to jej współczuje.
Gdy Majdanowie dojechali na miejsce, Gosia stwierdziła, że jest bardzo zimno. "Ku***, czuję, że będzie się działo", stwierdziła. Nie ukrywała też, że już tęskni za ukochanymi zwierzętami i dziećmi. A przed nią trudne treningi. Myślicie, że Rozenek to wytrzyma?
Zobacz również poniższą galerię zdjęć: Małgorzata Rozenek i mama Roberta Lewandowskiego brylują na gali tygodnika "Piłka Nożna"
Co jest w życiu NAPRAWDĘ ważne, a na co lepiej "machnąć ręką"?
Posłuchaj rad Krystyny Mirek, autorki książki "Uwierz w szczęście"!
Listen on Spreaker.