ROZENKOWIE wymieniają się synami

2013-01-05 11:05

To naprawdę koniec! Małgorzata (35 l.) i Jacek (44 l.) Rozenkowie czekają na termin sprawy rozwodowej. Pierwsza rozprawa przed warszawskim sądem odbędzie się jeszcze przed wakacjami. Ale gospodyni programu "Perfekcyjna pani domu" i aktor serialu "Barwy szczęścia" już żyją osobno. Osobno nawet zajmują się synami Tadeuszem (3 l.) i Stanisławem (7 l.).

Rozenkowie są szalenie zajętymi gwiazdami telewizji. Ale czas dla dzieci zawsze mają. Niestety, nie spędzają go już w czwórkę. Mama i tata po równo dzielą się jednak opieką nad synami.

Było późne środowe popołudnie, gdy spotkaliśmy Małgosię w centrum handlowym na warszawskiej Sadybie. Smutna i zamyślona siedziała przy kawiarnianym stoliku. Jakżeż jej oblicze się rozjaśniło, gdy niania przywiozła po zajęciach jej pociechy. Radości nie było końca. Chłopcy ucałowali mamę, a ona nadmuchała im balony. W trójkę odwiedzili kilka sklepów, a potem odjechali do domu.

Czwartek natomiast należał do Jacka. Tego popołudnia to on zajmował się chłopcami. Tatuś zabrał synków, by pojeździli na mechanicznych zabawkach, a potem poszedł ze Stasiem i Tadziem do cukierni i zafundował im ogromne lodowe desery. Chłopcy byli wniebowzięci, tatuś też miał uśmiech od ucha do ucha. Czasem tylko jego oczy smutniały, gdy patrzył z troską na synów. Bo chłopcy nie będą mieli już rodziców mieszkających pod wspólnym dachem. Rozenkowie się rozwodzą.

- Na razie nie jest jeszcze znana data rozprawy, ale powinna się ona odbyć w ciągu kilku tygodni albo miesięcy. To wszystko zależy od sądu - mówi "Super Expressowi"Maciej Gieros z biura prasowego Sądu Okręgowego w Warszawie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki