Powód, dla którego nastąpił koniec małżeństwa Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela, wciąż owiany jest tajemnicą. Wielu uważa jednak, że osobą pokrzywdzoną jest tancerz, który bardzo przeżył rozstanie z aktorką. Marcin stara się ułożyć swoje życie na nowo i stał się ostatnio bardzo aktywny w sieci. Dzięki temu możemy zobaczyć, jak spędza czas bez swojej znanej żony u boku. Często też dzieli się swoimi przemyśleniami na temat sytuacji w jakiej się znalazł. Oczywiście są to zdawkowe informacje, jednak teraz zdecydował się ujawnić więcej niż kiedykolwiek dotąd na temat swojego małżeństwa.
Cichopek nie ma ochoty komentować tego co wydarzyło się w połowie marca. To wtedy para opublikowała oświadczenie, w którym poinformowali o końcu swojego małżeństwa. Hakiel jednak nie zamierza ukrywać, że rozstanie totalnie go załamało i musiał nawet korzystać z terapii. Nic dziwnego, wszak ostatni czas był dla niego trudny i bolesny, co sam przyznał:
"Nie żałuję żadnego dnia z mojego małżeństwa, nawet tych ostatnich trudnych i bolesnych. Wszystko dzieje sie po coś..", napisał na Instagramie.
Jak sam zaznacza długo zastanawiał się, czy to napisać, ale jak widzimy, ostatecznie zdecydował się na odważne wyznanie. Może w końcu poznamy powód, dla którego to małżeństwo należy już do przeszłości.