Kto był „niegrzeczny" i zasłużył na „Klapsa"? O tym zdecyduje społeczeństwo na specjalnych akcjach w całym kraju i w głosowaniu. O postępach w tym zakresie będziemy Was na bieżąco informować.
Krzysiek FERDYN
Panie Prezesie, melduję wykonanie zadania! Chciało by się powiedzieć, ale sądząc po liście naród cierpi na razie na brak kreatywnych propozycji... Jak Pan prosił, pytaliśmy obywateli o kandydatów do Klapsa. Ekipa NIEGRZECZNI TV odwiedziła w ubiegły weekend Klub Hemigway w Gliwicach i Katowickie Energy 2000. Społeczeństwo przemówiło! Niezbyt jednak odkrywczo... Najczęściej wymieniane typy to: Doda, Natalia Siwiec, Dawid Kwiatkowski i Kuba Wojewódzki. Ruszamy dalej - wkrótce kolejni, miejmy nadzieję, ciekawsi kandydaci!
Krzysiek SKIBA
Niegrzecznych w naszym kraju nie brakuje, ale wyniki typowania w Gliwicach i Katowicach to zdecydowanie "niegrzeczni" sprzed karuzeli politycznej która dokonała się podczas nocy wyborczej 25.10. Brak Pawła Kukiza świadczy o tym że młodzież nie traktuje go jako skandalisty i trefnisia tylko jak zbawcę narodu. Doda to królowa silikonu która oprócz łzawych historyjek miłosnych nic niegrzecznego w tym sezonie nie uczyniła. Widać wszyscy pamiętają jej ten proces o obrazę uczuć religijnych stąd obecność królowej popu na liście. Natalia Siwiec to osoba która w tym roku nie zrobiła nic szczególnie niegrzecznego, a raczej pokazała i ku uciesze historyków golizny stała się symbolem klasycznego piękna co pewnie jest miłe ale pakuje ją bliżej albumów z dziełami sztuki niż rankingu skandalistów. Można powiedzieć co najwyżej o niej, że jest skandalicznie piękna.
Dawid Kwiatkowski to ulubieniec nastolatek i on z definicji jest chłopcem który bardziej nadaje się na reklamę żelu do włosów niż do galerii niegrzecznych. Jedynym, który w tym zestawieniu idealnie wpisuje się swą osobą w panteon osób mocno niegrzecznych to weteran tego plebiscytu Kuba Wojewódzki. Hitem był jego żart, który wykręcił w swej audycji radiowej etatowemu piewcy prawicy Jerzemu Zelnikowi. Poczciwy aktor dał się nabrać na głupoty wygadywane niby to przez pracownika kancelarii prezydenta Dudy. Wielu uznało, że żarty z sędziwego aktora były nie na miejscu. To jednak typowy dla Kuby numer czyli ostra jazda bez zahamowań i bez respektu dla nikogo. Taka postawa zasłużenie owocuje biletem vipowskim do grona "niegrzecznych". Konkurs zapowiada się niezwykle ciekawe bo nowych i świeżych niegrzecznych jak widzimy po wyniku wyborów do parlamentu na pewno nie zabraknie.