Majka Jeżowska szczerze o poprawianiu urody
Majka Jeżowska po 60-tce zachwyca urodą i figurą. Słynna piosenkarka znana z takich utworów jak "Wszystkie dzieci nasze są", "A ja wolę swoją mamę" czy "Laleczka z saskiej porcelany" nie wstydzi się tego, że poprawiała swoją urodę. Trzy lata temu w rozmowie z "Super Expressem" gwiazda wyznała, że nie tęskni za starą wersją siebie. - Nie lubię patrzeć na swoje stare zdjęcia, na których mam krzywe zęby i krzywy nos. Nie ukrywam, że zadbałam o swój nowy uśmiech, nosiłam aparat chyba 3 lata i wyprostowałam sobie nos, jak wiele kobiet na świecie. Szczególnie nos wprawiał mnie w kompleksy, przeszkadzał podczas występów i wywiadów telewizyjnych, bo zawsze musiałam pilnować ustawienia lewym półprofilem do kamery, żeby nie było widać garbka - pamiątki po złamanym i źle zrośniętym w dzieciństwie nosie. Dziś jestem zadowolona ze wszystkich moich decyzji - zdradziła artystka.
Majka Jeżowska rozstała się z partnerem
Majka Jeżowska w zeszłym roku z kolei w rozmowie z Kubą Wojewódzkim otwarcie mówiła o swoim życiu intymnym. Jakiś czas temu jednak artystka rozstała się z partnerem. Nie wpłynęło to jednak negatywnie na jej samopoczucie. Przeciwnie. Majka Jeżowska to zakończeniu związku zyskała nowe siły. - To prawdopodobnie dzieje się w każdym związku, tylko czasami tego nie widzimy, nie jesteśmy świadomi. Ja do tego doszłam oczywiście po dłuższym czasie. Zastanawiałam się, dlaczego tak zmieniło się moje życie, kiedy skończył się nasz związek. Dlaczego ja tak odżyłam? Dlaczego ja rozkwitłam? Dlaczego ja mam tyle energii? Dlaczego ja mam tyle miłości do świata, takiej ciekawości? - mówiła gwiazda w rozmowie z "Co za tydzień". Co ciekawe, niedawno Majka Jeżowska postarzała się o jakieś 20 lat! Na szczęście tylko na potrzeby filmu "Pokolenie Ikea". Okazało się bowiem, że postać, w którą wciela się piosenkarka, w tym wydaniu wygląda... za młodo. W naszej galerii zobaczysz gorące zdjęcia Majki Jeżowskiej po 60-tce.