Paris Hilton pojawiła się na międzynarodowym konwencie fantastyki w San Diego. Być może obecność dorosłych ludzi przebranych za superbohaterów i postacie z Gwiezdnych Wojen przekonała ją, że nie jest z nią jeszcze tak źle.
- Czuję się teraz jak dorosła osoba - powiedziała Hilton, która obecnie ma raczej stateczny i bezbarwny romans w muzykiem Benjim Maddenem.
- Myślę, że całe moje życie byłam jak nastolatka, która nie bierze za nic odpowiedzialności - powiedziała 27-letnia dziedziczka fortuny Hiltonów, która pojawiła się na konwencie Comic-Con International, aby promować swój najnowszy film i przedstawienie "Repo! The Genetic Opera".
- Teraz rozumiem, że jestem już dorosła, prowadzę ogromne przedsiębiorstwo i jestem zakochana. Jestem w świetnym związku. Mam rodzinę. Ekscytuje mnie życie - powiedziała Hilton.
Kiedy dziennikarze "People" zapytali, czy myśli o małżeństwie z Maddenem, Paris odpowiedziała ostrożnie: - Nie wiem. Jesteśmy zakochani i szczęśliwi, ale jesteśmy ze sobą tylko sześć miesięcy. Zobaczymy, co się stanie, ale jesteśmy tak zakochani i tak szczęśliwi, jak nigdy dotąd. Nareszcie mam miłego faceta - powiedziała Hilton.
Choć do wszystkich zapowiedzi Paris, że "wreszcie wydoroślała" należy podchodzić bardzo ostrożnie, to jednak powyższe wypowiedzi świadczą o obecności procesów myślowych.
Rozważna i romantyczna?
2008-07-29
17:30
Celebrytka twierdzi, że wreszcie dorosła. Jakże długa i męcząca była ta droga do dorosłości.