To była miłość jej życia. Agata Kulesza nigdy nie powiedziała publicznie złego słowa na ukochanego męża. Wręcz dziękowała mu za wsparcie i ich wspólne cudowne życie.
– Chcę z nim być, bo imponuje mi wiedzą. Poza tym to jeden z najlepszych ludzi, jakich w życiu spotkałam – mówiła w jednym z wywiadów, zaznaczając, że to mąż sprowadza ją za ziemię.
Jak dowiedział się „Super Express”, cztery lata temu wszystko zaczęło się zmieniać, a od dwóch lat Agata miała nie rozpoznawać już w mężu mężczyzny, którego pokochała.
Raz nawet do ich domu zostało wezwane pogotowie. Mężczyzna miał wtedy trafić do szpitala psychiatrycznego na obserwację. Z naszych informacji wynika, że zachowywał się jak inny człowiek i groził bliskim.
Kilka miesięcy temu Agata wniosła pozew z orzekaniem o winie męża. W odpowiedzi on wniósł o orzeczenie o jej winie.
W sądzie odbyły się już dwie rozprawy, a kolejna w połowie kwietnia. I nic nie wskazuje na to, by tych dwoje szybko się dogadało. Na szczęście Kulesza, oczekując na kolejną rozprawę, ma co robić – skupiła się na pracy.
– Agata Kulesza w tej chwili przebywa za granicą na zdjęciach do nowej, międzynarodowej produkcji. Niestety, jeszcze nie mogę zdradzić więcej informacji, ponieważ obowiązują nas zawarte w umowie klauzule poufności – powiedziała „Super Expressowi” Anna Szlemińska z Agencji Aktorskiej „ZA”, która reprezentuje aktorkę.
– Agata nie komentuje sprawy rozwodu. Ja również nie zajmuję się jej prywatnymi sprawami. Agata jest cały czas czynna zawodowo, a jej sprawy osobiste toczą się drugim torem i są jej sprawami prywatnymi. Chcielibyśmy, aby zostało to uszanowane – dodaje agentka gwiazdy.
Zaplanuj podróż wyłącznie dla kobiet