W piątek zeznawał biegły psycholog. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, rozprawie towarzyszyły spore emocje. Ponieważ Janowski miał pewne zarzuty co do pracy biegłego.
- Psycholog nawet nie rozmawiał z córkami przed wydaniem swojego orzeczenia na temat dalszych losów starszej z córek - powiedział nam znajomy gwiazdy programu "Jaka to melodia?".
Na sądowym korytarzu nie było jednak tak nerwowo jak zazwyczaj. Byli małżonkowie sprawiali wrażenie spokojnych. Janowskiemu towarzyszyła obecna partnerka - Monika Głodek. Przez cały czas trwania rozprawy, czyli przez prawie 2 godziny, czekała grzecznie na niego przed salą. Po rozprawie Janowski stwierdził jedynie, że jego zdaniem sprawa potrwa jeszcze minimum rok.