W październiku 2007 po dziewięciu latach małżeństwa Reese i Ryan wzięli rozwód. W najnowszym numerze magazynu "Elle" gwiazda po raz pierwszy opowiada o tym rozstaniu.
- Rozwód z nim był najgorszą rzeczą, jaka przytrafiła mi się w życiu - żali się Reese. - Ciężko pracowaliśmy nad tym, żeby nam wyszło. W czasie rozwodu czułam się upokorzona i odizolowana od świata. Strasznie mnie bolało, że zostałam tak potraktowana, ponieważ zależało mi na tym związku. Często myślałam, że moje życie straciło sens i przyznam, że czasami nadal zdarza mi się tak myśleć - zdradziła Witherspoon.
Aktorka wychowuje dwójkę dzieci: Avę (10 l.) i Deacona (6 l.), których ojcem jest Phillippe. Ostatecznie Reese pogodziła się z rozwodem i znalazła szczęście u boku innego mężczyzny. Teraz jest związana z aktorem Jake'em Gyllenhaalem i - jak sama mówi - czuje się najszczęśliwszą kobietą na świecie.
Rozwód upokorzył Witherspoon
2009-03-05
21:30
Reese Witherspoon (33 l.) zawsze unika w wywiadach pytań na temat życia osobistego. Powód rozpadu małżeństwa z Ryanem Phillippem (35 l.) nie jest znany, ponieważ aktorka nie chce o tym mówić.