Małżeństwo rozpadło się w zeszłym roku po 4 latach wspólnego życia. Para ma dwuletnią córkę, Teę. Kiedy we wrześniu żona Henrego zażądała rozwodu, powołując się na "nierozsądne zachowanie" męża, Thierry zgodził się na szybkie załatwienie sprawy, bez prawnej bitwy.
Teraz jednak 30-letni piłkarz wynajął kilku prawników z firmy Mishcon de Reya (którzy reprezentowali m.in. księżną Dianę podczas jej rozwodu). Chce dowieść, że życiowy sukces osiągnął jeszcze przed poznaniem Claire, która nie miała wpływu na jego decyzje zawodowe.
Silne działa wytoczyła też 27-letnia Claire, która wynajęła słynną Fionę Shackleton, która reprezentowała m.in. Sir Paula McCartneya. Pani Henry chce otrzymać część pieniędzy z wartego 5,9 miliona funtów domu pary w Hampstead, w północnym Londynie. Dom ten piłkarz kupił w 2003 roku, zanim para się pobrała.
Rozwodowa bitwa Thierry'ego Henry
2008-07-25
17:40
Słynny piłkarz i jego była żona, Claire, wystawią przeciwko sobie najlepszych prawników.