Piotr Rubik w wywiadzie dla magazynu "Gala" oznajmił, że nieufnie podchodzi do informacji o zbadanej płci dziecka.
- Oboje z Agatą znamy już płeć dziecka, ale nie chciałbym o tym mówić, dopóki nie urodzi się całe i zdrowe. Słyszałem zresztą, że różnie bywa z odczytywaniem płci na zdjęciach USG, więc po prostu czekamy. Poza tym możemy mieć i chłopca, i dziewczynkę, zobaczymy, co urodzi się pierwsze - powiedział Piotr.
Wychodzi na to, że dojrzały mężczyzna, którym jest Rubik, pragnie wielkiej rodziny z gromadką dzieci biegających po domu. Kompozytor kupił już nawet plac pod budowę wielkiej willi i przygotował już sobie plan, jak pogodzi pracę z wychowaniem dziecka.
- Jedną ręką mogę pisać muzykę, drugą niańczyć. Wierzę, że dam radę. W sytuacjach podbramkowych będziemy się przekrzykiwać. Będę mu śpiewał – jeśli przestanie krzyczeć, to będzie oznaczać, że utwór nie jest zły - zdradził Piotr.
Jesteśmy ciekawi co na to Agatka? Mąż ewidentnie będzie chciał zrobić z niej kurę domową, zajmującą się domem i rozkrzyczanymi dziećmi...
Rubik marzy o gromadce dzieci
2009-02-03
14:30
Piotr Rubik (41 l.) zdradził, że nie może się doczekać narodzin swojego pierwszego dziecka. Kompozytor jednak nie zamierza poprzestać na jednym potomku, bo chciałby mieć pociechy różnych płci.