Piotr Rubik dba o swoje córeczki, na każdym kroku chcąc zapewnić im jak najlepsze dzieciństwo. Niedawno chyba jednak trochę przesadził, gdy chciał skorzystać z toalety w luksusowej restauracji, nie zamawiając jedzenia. Na kompozytora spadła wówczas fala krytyki.
Kilka dni temu rodzina Rubików poleciała natomiast do Australii. Tam mogą podziwiać piękne krajobrazy, cieszyć się dobrą pogodą i korzystać z oryginalnych atrakcji. Fani natychmiast zaczęli pytać, dlaczego córeczki Piotra i Agaty nie uczęszczają do szkoły, skoro do świąt jest jeszcze trochę czasu.
- O tej porze roku są ferie? Nic o tym nie wiem A moje dzieci też do szkoły chodzą – zapytała internautka.
- W brytyjskiej są za kilka dni, a na razie wielka awaria ogrzewania na Sadybie – odciął się Rubik.