- Nie mogę zebrać myśli, siedzę cały czas, straciłam moje tempo dnia. I nie wiem, jak to będzie dalej ze mną. Śpię do godziny 10. Kładę się o 2. Do 2 oglądam seriale - opowiada Joanna w wideo dla "Super Expressu". - A najgorsze jest to, że nie mogę sobie poradzić ze swoją własną energią i dwa dni temu złamałbym sobie palec u stopy, a dla odmiany wczoraj oparzyłem się wrzątkiem. Więc trzymajcie kciuki, żeby ta kwarantanna mnie nie zabiła - śmieje się Ruda.
Zobaczcie nasze wideo z domu Rudej: