Lider zespołu "Blue Cafe" nie może narzekać na życie intymne. "Twoje imperium" donosi, że Rurak-Sokal w kwestionariuszu osobowym przyznał się, że seks stanowi bardzo ważny i nieodłączny element jego życia.
Seks to...: - Moja druga muza, zaraz po muzyce. Seks to najpiękniejsze poranki świata. Uwielbiam seks! - dokończył zdanie w kwestionariuszu.
Ciekawe dlaczego muzyk zdecydował się w tak poetycki sposób opisać, czym są dla niego pościelowe igraszki. Czyżby takie wyznanie było rodzajem haczyka, za pomocą którego Paweł zamierza przyciągnąć do siebie kobiety?
Na razie możemy powiedzić jedno. Według nas, takie wyznanie nie jest w porządku, wobec jego byłej dziewczyny Moniki Kuszuńskiej (29 l.). Piosenkarka po wypadku samochodowemu i długim leczeniu, jest cały czas sparaliżowana i jakoś nie może liczyć na wsparcie byłego chłopaka...