Kinga Rusin nie wróci do Polski!? "Tego nie było w planach". Co się dzieje z byłą gwiazdą TVN?

Kinga Rusin dawno już wybrała życie na walizkach. Jej kariera w telewizji to już przeszłość. Prezenterka skupia się na prowadzeniu swojej firmy kosmetycznej, która przynosi jej spore profity. Nie musi jednak siedzieć w biurze, wszystko może ogarnąć zdalnie i przez telefon. Dlatego jakiś czas temu zdecydowała się podróżować razem ze swoim partnerem Markiem Kujawą. Co chwilę wrzucają do sieci zdjęcia cudownych miejsc, które odwiedzają. Niektórzy myślą jednak, że Kinga lada moment wróci do kraju. Tak się jednak nie stanie. Była gwiazda TVN wyznała, że planują wynająć dom daleko od Polski.

Właściwie nie powinno dziwić to, że Rusin woli żyć z dala od Polski, w której nic jej trzyma. Wielokrotnie pisała, co myśli o tym, co obecnie dzieje się w kraju. Więc zamiast funkcjonować w tej trudnej i szarej rzeczywistości, woli spędzać czas na rajskich plażach i biegać w bikini. Jedno z miejsc na ziemi tak ją urzekło, że dziennikarka postanowiła zostać tam dłużej.

"Tego nie było w planach! Mieliśmy po prostu ruszyć dalej. Tak nam się tu jednak spodobało, że wczoraj, przez kilka godzin, szukaliśmy domu na dłuższy wynajem. Dlaczego nie!", napisała Kinga na Instagramie.

W dalszej części wpisu, Kinga zachwala Kostarykę. Wygląda na to, że to właśnie tutaj dziennikarka znalazła swoje miejsce na ziemi i szybko nie wróci do Polski.

"Takiego klimatu, energii, warunków do surfingu i jazdy konnej, świetnych vegańskich knajp, klimatycznych kafejek z genialną kawą i cudownych dzikich plaż nigdzie indziej, w jednym miejscu, nie spotkałam?! Idealne dla pracujących nomadów, takich jak my. Czy kostarykańska Santa Teresa stanie się dla nas „domem” na dłużej? Zobaczymy?. Dwa miejsca wpadły nam w oko?. Wymieniliśmy się numerami telefonów z właścicielami, ale na razie kontynuujemy podróż na południe. Może zaraz wrócimy…", dodała.