Rusin nie utrzymuje kontaktu z bratem

2009-04-30 21:50

Kinga Rusin (38 l.) niechętnie wraca do tematu swojego dzieciństwa i stosunków z ojcem. Trudno się dziwić, skoro ten porzucił rodzinę, gdy prezenterka miała ledwie 4 lata.

Owocem drugiego małżeństwa ojca Rusin, hazardzisty, był syn. Prezenterka nie utrzymuje jednak kontaktów ze swoim przyrodnim bratem, pozostając w stanie konfliktu. Jak podaje "Na Żywo", zarzewiem były oczywiście kwestie finansowe.

Jak się okazało, po śmierci ojca większość jego rzeczy przypadła w udziale Kindze. Dla jej przyrodniego brata zostało niewiele. Potwierdziła to sama prezenterka.

- Przez całe życie zbierał stare obrazy. Pewnego dnia wszystkie mi przyniósł. Nie przywiązywał żadnej wagi do rzeczy materialnych - przyznała Rusin.

W takiej sytuacji nie trudno było o konflikt.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki