Gwiazdę zdenerwowała informacja, jaką podał "Fakt", że chciała zostać prowadzącą nowy program TVP "Świat się kręci". Ostatecznie posadę dostała Agata Młynarska.
Gazeta sugeruje, że Rusin czuje się w TVN niedoceniana i chciała przejść do konkurencji. Marzyła o prowadzeniu poważnego codziennego programu.
Zobacz: Wychudzona Kinga Rusin. Przesadziła z odchudzaniem? [Zdjęcia]
Gwiazda bardzo źle zniosła te pogłoski. Błyskawicznie zareagowała na Facebooku: - Przyłączam się do zadanego kilka dni temu przez Anię Przybylską retorycznego pytania: KTO PISZE W BRUKOWCACH TE BZDURY!? I PO CO? Odpowiadam Faktowi: Nigdy nie prowadziłam żadnych rozmów z TVP na temat prowadzenia programu Świat się Kręci - zdementowała Rusin.
Zapewnia też że wbrew temu, co pisze gazeta, na korytarzach TVP nikt nie mógł jej ostatnio widzieć, bo ostatni raz była tam 16 lat temu. - Po co te newsy z sufitu!? Intrygi świetnie się sprzedają, ale wymyślanie ich to nadużycie - oburzała się dziennikarka. Na koniec dodała jeszcze: - Ps. a Agacie Młynarskiej gratuluję programu.
Czyta więcej: 3 miliony za mieszkanie Kingi Rusin!