Krzysztof Rutkowski znany jest z niekonwencjonalnego sposobu działania i podobnego stylu bycia. Detektyw-celebryta lubi ekstrawagancję i z pewnością wyróżnia się z tłumu. Markowe ubrania, złote łańcuchy, drogie zegarki, charakterystyczna fryzura, a ostatnio także rząd lśniących białych zębów prosto z Turcji, to jego znaki rozpoznawcze. Jednym taki styl się podoba, innym niekoniecznie, ale gwarantuje mu to z pewnością rozpoznawalność i zainteresowanie. Kiedy ogłosił, że bierze się za włosy, wszyscy ciekawie zaglądali na jego profil. Jedni podziwiają go za dystans do siebie inni hejtują za każde, nawet najmniejsze potknięcie. A że lubi czasem wbić kij w mrowisko...
Internauci drwią z Krzysztofa Rutkowskiego. "W czapce przy stole to najczęściej chłopstwo zasiadało"
Krzysztof Rutkowski zapytał internautów, dlaczego go nie lubią
Konto Rutkowskiego na Instagramie śledzi niemal 60 tys. obserwujących. Każdy wpis detektywa odbija się szerokim echem po sieci. Tym razem pod postem wylała się fala hejtu oraz fala uwielbienia. Detektyw zanucił fragment piosenki Popka "Pakistańskie disco", następnie poinformował, że z rodziną i przyjaciółmi wybiera się na wycieczkę rowerową. Na koniec pozdrowił wszystkich fanów i zadał im pytanie. "Pozdrawiam wszystkich moich fanów serdecznie, i to bardzo. I zadaję pytanie: dlaczego mnie tak nie lubicie?". Uderz w stół, a nożyce się otworzą. "Bo udajesz - sam nie wiem kogo. Kiedyś byłeś sobą, podziwiałem Ciebie, Twoje akcje, to było coś! Teraz jesteś jak z komiksu…", "Bo jesteś żałosny i prymitywny i jeśli jest polski odpowiednik słowa cringe to ma on jako wyjaśnienie Twoje zdjecie", "Przez żałosny wygląd. Wystarczyłoby nie robić z siebie pajaca" - pisali internauci.
Zaskakujące odpowiedzi, więcej pozytywów niż negatywów
Co ciekawe, tego typu komentarze były w znakomitej mniejszości. Czyżby pytanie detektywa jednak było przewrotne. Okazuje się, że większość obserwujących darzy go sympatią. "Ja Cie lubię...dlaczego bo masz w dupie hejt i robisz swoje", "To zazdrość... To zwyczajnie nazywa się zazdrość. Wszystkiego dobrego dla Państwa", "Oj tam, ludziska to się do wszystkiego przyczepią!!! Krzysztof bądź sobą, nie przejmuj się!!!", "Chłopie !! Wszyscy cię lubią! Nie rób scen !", "Jesteś jaki jesteś i nic mi do tego. Przynajmniej jesteś jakiś" - czytamy w komentarzach. A Wy, doceniacie i lubicie, czy przeciwnie?