Ryan Reynolds umierał ze strachu

2010-09-27 11:00

Gwiazdy potrafią poświęcić się dla roli. Ryan Reynolds (34 l.), mimo że cierpi na klaustrofobię, zagrał główną rolę w filmie "Pogrzebany".

Najnowsze z działu

Przyjaźń czy coś więcej?

Na parkiecie nie mogą oderwać od siebie oczu i rąk. Co łączy Zakościelnego z jego taneczną partnerką?

zaskoczeni?

Gwiazda po 9 latach odeszła z TVN! Wiemy, gdzie teraz pracuje! Można się zdziwić

Piękne widoki

Tomasz Ciachorowski pokazał się z kobietą! To przepiękna psychoterapeutka. "Ależ ładni ludzie"

Piękny gest

Pogrzeb Jadwigi Barańskiej. Wiązanka na trumnie aktorki miała symboliczne znaczenie

Wielkie poruszenie

Z samego rana nadeszła wiadomość o Piasku! "Popłakałam się"

Aktor znany z filmu "Narzeczony mimo woli" zagrał pracującego w Iraku Amerykanina pogrzebanego żywcem w trumnie.

- Kiedy byłem w niej zamknięty, miałem ataki paniki - zdradza 34-letni aktor, prywatnie mąż Scarlett Johansson (26 l.).

- Na klatce piersiowej przymocowano mi mikrofon, więc ekipa wiedziała, kiedy zaczyna się mój napad, ponieważ moje serce zaczynało bić znacznie szybciej. Na szczęście ten koszmar się już skończył - wspomina aktor.

Zobacz zwiastun "Pogrzebanego":