W wywiadzie wokalista wspomina tam o scenie seksu, w którym brali udział hiszpańscy muzycy towarzyszący Behemothowi w trasie i upojona alkoholem fanka cięższych brzmień. W wywiadzie w "Gali" mówił: - Absolutnie nie uznałem tego za gwałt. Rock'n'roll to zabawa. Cóż, często niebezpieczna i na krawędzi ryzyka, ale wciąż zabawa. ( ) Nie zmienię swojego podejścia tylko dlatego, że kogoś może to zgorszyć albo oburzyć.
Ryszard Nowak widzi to zupełnie inaczej i do prokuratury w Gdyni wysłał zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z art. 197 par. 1 Kodeksu karnego o przymuszaniu siłą lub podstępem do obcowania płciowego.