Gablota z cennymi przedmiotami stoi pod ścianą, a nad nią widnieje napis: "Mistrzowie Polskiej Sceny". - Wiele przedmiotów dostałem od córki pana Andrzeja, Zuzanny - mówi nam Emilian Kamiński, właściciel teatru, z dumą prezentując wystawę.
Rzeczami po zmarłym w lipcu aktorze zainteresował się po artykułach "Super Expressu". Opisaliśmy, jak młoda wdowa Kamila Łapicka (28 l.) zapakowała do worków część przedmiotów należących do artysty i wrzuciła do kontenera ze śmieciami. Kamiński zadeklarował, że znajdzie dla nich godne miejsce i słowa dotrzymał. Obok pamiątek po Mistrzu znalazły się tam przedmioty, które należały do innych wielkich ludzi polskiej kultury. Są rzeczy Tadeusza Łomnickiego (65 l.), Aleksandra Bardiniego (82 l.), Gustawa Holoubka (85 l.), Adama Hanuszkiewicza (87 l.)...
- Jestem człowiekiem sentymentalnym. Może to ktoś oceniać, jak chce, ale ja patrzę w przeszłość, myśląc o przyszłości. To są moi majstrowie. Chciałbym, żeby byli uhonorowani w moim teatrze - mówi Kamiński.