Rzeźniczakowie na skraju tragedii. Jakub Rzeźniczak zareagował
Paulina i Jakub Rzeźniczak cieszę się swoim rodzicielstwem i na Instagramie dzielą się z fanami każdą chwilą spędzoną z 3-miesięczną Antoniną. Sieć zalewa fala komentarzy "madek" pod ich adresem, jakoby byli fatalnymi rodzicami. Tym razem jednak ostrzeżenie jednej z komentatorek życia Rzeźniczaków miało solidne podstawy. Mała Antonina znalazła się w wielkim niebezpieczeństwie?
Kiedy Rzeźniczakowie wybrali się z córką na niedzielny spacer na Instagramie opublikowali galerię zdjęć z tego wydarzenia. Na jednym z nich było widać przedmiot, który zagrażał dziecku!
- Koniecznie sprawdzajcie butle z której napełniane są balony. Od zeszłego roku sprzedaje się w Polsce balony wypełnione łatwoplanym wodorem, które wybuchają i już kilka dzieci poparzyły. Nie chcę was starszych ale nawet Uwaga! TVN o tym ostrzegali i robili na ten temat materiał - napisała jednak z fanek pary.
- Pamiętam ten dokument i też dlatego nie kupuję synkowi balonów- boję się. Dodatkowo czytałam, żeby uważać na zwykłe balony napełnione powietrzem. Nie pamiętam już gdzie ale była opisana historia niemowlaka, który połknął przez przypadek kawałek balonu (któremuś ze starszych dzieci pękł) i nie udało się go uratować. Balon zablokował drogi oddechowe - dołączyli inni internauci z ostrzeżeniem.
- nie od dziś wiadomo, że hel sam w sobie jest nie zdrowy. Pracując w sklepie gdzie zajmujemy się napełnianiem balonów helem za każdym razem powtarzamy, że nigdy nie wdycha się helu, ponieważ może to być dla człowieka a tym bardziej dziecka niebezpieczne.
- Mój syn chciał coś śmiesznie powiedzieć i wdychnąl hel z balona urodzinowego i stracił przytomność i wpadł buźką w ścianę i wbił sobie ząb do nosa... I to był zwykły hel aż strach pomyśleć co by było jakby był ten mieszany😔😔
- Dziękujemy bardzo. Ale jak to sprawdzić pytać sprzedawcę czy w jaki sposób? - szybko zareagował Jakub Rzeźniczak.
- Sprzedawca liczy na zysk więc ci nic nie powie, najlepiej w ogóle nie kupować
- Najlepiej samemu kupić butle z helem i napełniać. Wtedy i zabawa i bezpieczeństwo.
- Ja w tamtym roku w Sopocie poprosiłam aby pan pokazał mi butle z której napełnia balony i było tam po prostu napisane Hel i koniecznie szara butla bo w takiej zazwyczaj jest Hel
- Na butli musi być napisane He lub porostu Hel
Tym razem zamiast hejtu Rzeźniczakowie dostali cenne porady, które uchronią ich 3-miesięczną Antoninę przez strasznym wypadkiem. Czy tak już zostanie i zamiast krytyki Paulina i Jakub Rzeźniczak będą czytać w sieci ostrzeżenia i wyjaśnienia, jak się ustrzec rodzicielskich błędów?