Maja Sablewska nie ma najlepszej opinii o polskim show biznesie. Nic dziwnego - w końcu zna go od podszewki...
Sablewska zdradza, że nie interesuje jej co ludzie myślą na jej temat: "ja się nie interesuje kompletnie tym co inni mają do powiedzenia na mój temat, co sobie inni gdzieś tam w swoich głowach myślą, czytam, ale mam to gdzieś kompletnie" - powiedziała w wywiadzie dla "Plejada.pl".
"Mam w dupie nasz show biznes" - komentuje była jurorka "X-Factor". Gdyby było inaczej pewnie dochodziłaby swoich praw w sądzie - w końcu jej współpraca z byłymi podopiecznymi nie skończyła się pokojowo...