Sama napisała skandalizującą biografię?

Czy to możliwe, aby Madonna sama napisała o sobie skandalizującą książkę tylko po to, aby przykuć uwagę mediów przed planowaną trasą koncertową? Oficjalnie autorem wydanej niedawno biografii gwiazdy jest jej brat Christopher Ciccione, ale pewne źródła donoszą, że tak naprawdę to ona sama jest autorką reklamowanej jako "pełnej rewelacji i pikantnych szczegółów" książki (jednak tych rewelacji - jak się okazało - nie ma tam znowu tak dużo).

Jedno jest pewne - Madonna, która 16 sierpnia będzie obchodzić 50 (!) urodziny od lat utrzymuje się na szczycie światowego show-biznesu i zarabia dziesiątki milionów dolarów rocznie nie tylko dzięki muzycznemu talentowi (tego raczej nie ma wiele). Królowa pop ma doskonały instynkt marketingowy, nie boi się zmian i wyzwań, potrafi prowokować. Spreparowanie własnych "skandalizujących" wspomnień na potrzeby reklamy nie byłoby dla niej czymś niemożliwym. Dowodów oczywiście nie ma, zaś rzeczniczka gwiazdy nazwała te plotki najbardziej niedorzecznymi, jakie zdarzyło jej się słyszeć.