Sanah (25 l.) to piosenkarka, skrzypaczka, kompozytorka i autorka tekstów. Artystka ma na swoim koncie trzy albumy studyjne, trzy minialbumy oraz kilkadziesiąt singli. Jest również laureatką dwóch nagród ZAIKS, nagrody w plebiscycie Od Opola Do Opola, Nagrody Dziennikarzy i Fotoreporterów oraz Fryderyka. Najnowsza płyta piosenkarki pt. "Uczta" to jej największy projekt. Album liczy 11 utworów wykonywanych z różnymi gośćmi, np. Igorem Herbutem, Arturem Rojkiem czy Dawidem Podsiadłą. Został on wydany w piątek, 15 kwietnia.
Tego dnia wypadał w tym roku również Wielki Piątek, czyli jeden z najważniejszych dni w kościele katolickim. Co roku, dwa dni przed Wielkanocą, wierni upamiętniają śmierć Jezusa Chrystusa na krzyżu. Wielki Piątek jest zatem dniem zadumy, powagi i skupienia. Z tego powodu niektórzy wierni byli oburzeni, że Sanah zdecydowała się na wypuszczenie płyty w tak ważnym dla nich momencie. W sekcji recenzji na stronie Empika zaczęły pojawiać się nieprzychylne komentarze.
Wydać płytę w Wielki Piątek to trzeba mieć naprawdę za nic wyższe wartości, a uznawać tylko jedną - hajs
Wypuścić płytę w WIELKI PIĄTEK? Zbyt duże ego artystki, szkoda… - czytamy
Do dyskusji dołączyli również fani artystki, którzy postanowili jej bronić. Ich zdaniem artystka nie ma obowiązku dostosowywania się do świąt religijnych i może wybierać takie daty, które jej odpowiadają:
Płyta została wydana w normalny, pracujący dzień. To, że jest to święto religijne czy tam jakiś istotny dzień w danej religii nie oznacza, że wszyscy dookoła nich będą chodzić cicho na paluszkach i siedzieć cicho.
Ludzie no bez jaj! Zuzia może wydać swoją płytę kiedy chce i nie powinniście mieć do niej pretensji. Tym bardziej, że była opcja kupić ją przedpremierowo i nie trzeba biegać po sklepach akurat w Wielki Piątek - pisali.
Nieprzychylne komentarze raczej nie zaszkodzą młodej artystce. Bilety na koncerty, które będą miały miejsce podczas "Uczta Tour" sprzedają się w błyskawicznym tempie.