Sanah obchodziła dopiero 26. urodziny, a już na stałe zapisała się w historii polskiej muzyki rozrywkowej. Wielkim sukcesem wokalistki okazała się trasa koncertowa "Uczta nad Ucztami", której finałem był niesamowity występ na wypełnionym po brzegi Stadionie Narodowym. Podczas trasy nie zabrakło wzruszających momentów. Jednym z nich był występ Sanah w duecie z Felicjanem Andrzejczakiem i wykonanie nieśmiertelnego utworu "Jolka, Jolka pamiętasz". Z kolei podczas koncertu w Chorzowie wokalistka zadeklarowała, że... odda swoje buty. Słowa dotrzymała. Na Stadionie Narodowym używane obuwie Sanah trafiło w ręce, a właściwie nogi, pani Justyny. Kobieta jest siódmym niebie! - Haha, kocham cie, dziękuje za buty - napisała na Instagramie w odpowiedzi na wpis piosenkarki: "Buty i serce. Wasze". Fani fani Sanah zazdroszczą pani Justynie koncertowego "łupu". Piszą, że kobieta "wygrała życie". Pojawiła się nawet oferta kupna butów, które nosiła wokalistka. Niespodziewanie złożył ją mężczyzna. Pan Przemek postawił jednak dziwaczny warunek. "Jeśli nie były prane, to odkupię!!!" - zadeklarował. Szanse na to, że pani Justyna odsprzeda buty Sanah nie wydają się jednak zbyt duże.
W naszej galerii pod tekstem prezentujemy, jak zmieniała się Sanah od początku kariery
Nie przegap: Dawny gwiazdor TVP masakruje Sanah! Okropne oskarżenia, grube słowa