Sanatorium miłości 3: Takiego wyniku nikt się nie spodziewał! Produkcja programu musiała zainterweniować. Kto został Królem i Królową? [RELACJA NA ŻYWO]

To będzie odcinek pełen wzruszeń! Przyszedł czas na finał turnusu 3. sezonu "Sanatorium miłości". Zanim uczestnicy opuszczą Polanicę Zdrój, czeka na nich jeszcze kilka zadań. Tego wieczoru odbędzie się długo oczekiwany bal! Kuracjusze zaprezentują tango, do którego długo się przygotowywali oraz wybiorą Królową i Króla Turnusu. Zapraszamy na relację na żywo z finałowego odcinka "Sanatorium miłości 3". Startujemy punktualnie o 21:15.

Sprawdź to: Halina gwiazdą "Sanatorium miłości"! Fani podzieleni. Mają dosyć kuracjuszki

21:22

Do finałowego balu pozostały już tylko godziny. Kuracjusze podsumowywali powoli turnus i zdali sobie sprawę z nadchodzącego rozstania. Edek wyjątkowo zżył się z Wieśkiem. - Ja będę lał za tobą krokodyle łzy - wyznał mężczyzna. Teresa i Krystyna rozważały, czy ktoś wyjedzie z Polanicy szczęśliwy. Wytypowały Zbigniewa! Ponoć wyglądał na zakochanego. Tymczasem poranek minął pod hasłem pakowania! Ostatnim, obowiązkowym punktem turnusu była wizyta u lekarza. Edward obiecał, że wróci jeszcze do Polanicy.

21:27

Zanim bal, panowie udali się na ostatnią przygodę. Mieli okazję potrenować boks! - Większość nie ma szans do mnie - zagwarantował Wiesław. Natomiast panie otrzymały niepowtarzalną możliwość nauki samoobrony pod okiem profesjonalisty. Kuracjuszki kradły sobie torebki! - Nie polecam, żeby ktoś się na moją torebkę rzucił, bo może źle skończyć! - groziła Halina. Zajęcia przywołały smutne wspomnienia. Jadwiga musiała się bronić przed niebezpiecznym mężczyzną, który zaciągnął ją do rowu. Kobiecie udało się jednak uciec. - Wracamy silniejsze i odważniejsze - podsumowała turnus Anna.

Zobacz to: Ale WSTYD! Wydało się, dlaczego żona zostawiła Edka z "Sanatorium miłości" po 26 latach, tego nie zobaczycie w TVP!

21:33

Przyszedł czas na przygotowania do balu. Panie udały się do fryzjera, a panowie - postanowili wybrać stroje na wieczór. Edward jak zwykle kokietował. Tym razem trafiło na panią, która pomagała w doborze garniturów. - Zasłużyłaś na buzi! No, nie popisuj się - błyszczał Edek. Przygotowania trwały aż do momentu wyjazdu! Obie grupy, oddzielnie, ruszyły limuzynami na miejsce - do XIV-wiecznego Pałacu w Zalesiu.

21:40

Wygląd pań owiany został tajemnicą! Kiedy weszły na salę, panowie zaniemówili! Kuracjuszki wyglądały oszałamiająco. - Ślicznie wyglądają, boginie nasze - stwierdził Zbigniew. - Czuję się niesamowicie, jak dama! - posumowała Halinka. Przyszedł czas na zaprezentowanie tanga, do którego pary bardzo długo się przygotowywały. Wyszło fantastycznie. Po tańcu, prowadząca poprosiła uczestników o kilka słów podsumowania. Pierwszy ruszył Władek. Posypały się lawiny komplementów i podziękowań. Jadwiga wywołała potok łez. - Wspomniałam, że gdybym miała randkę to chciałabym się przebrać, a wy mi to umożliwiliście - wspomniała kuracjuszka. Na odważną chwilę szczerości zdobył się również Edek. - Chciałbym serdecznie podziękować za znoszenie moich niedoskonałości. Jeżeli kogoś uraziłem - bardzo przepraszam. Wyciągnąłem z tego wnioski.

Zobacz to: Krystyna przyłapana na kłamstwie! Fani "Sanatorium" oburzeni zachowaniem kuracjuszki. "Sztywna jak druty w staniku"

21:50

- Przyjechałam tu jako 60+, a wyjeżdżam - jako 50+ - stwierdziła ze wzruszeniem Anna. Wszystkie panie zgodnie uznały, że z Polanicy wyjeżdżają silniejsze i umocnione. Prowadząca poprosiła o dokonanie wyboru i wskazanie, kto zostanie Królem i Królową Turnusu. - Głosami większości Królem trzeciej edycji "Sanatorium miłości" zostanie Zdzisław! - powiedziała Marta Manowska. Niestety, wyłonienie Królowej okazało się znacznie trudniejsze. Kuracjusze wskazali na dwie panie! Nikt się tego nie spodziewał. Królowymi Turnusu zostały dwie, wierne przyjaciółki - Halina i Jadwiga!

22:00

Bal trwał do późnych godzin nocnych. Przed wyjazdem, prowadząca przygotowała ostatnią niespodziankę. Kuracjusze zobaczyli zdjęcia z sesji, która odbyła się na początku turnusu. Pół godziny później wszyscy byli już na peronie. - Jak to w życiu - musi być początek i koniec - powiedział Edek. Halina to zdecydowanie pierwsze płaczka tego sezonu! Nadszedł moment pożegnania, który był wzruszający dla wszystkich uczestników.

Czy sezon zakończył się wielkimi miłościami? Raczej nie. Ale między Jadwigą a Zdzisławem pojawił się piękny, nowy początek - tylko od nich zależy, jaki będzie ciąg dalszy!