TV
Pogoda
Wideo
W "Sanatorium miłości 3" kuracjusze przywitają nowy dzień. Wybiorą kolejnego kuracjusza odcinka, porozmawiają o tym, co przeżyli i spędzą czas na randkach. Jednak największe emocje wzbudzi zjazd z wysokości! To wszystko wydarzy się w nowym odcinku trzeciego sezonu "Sanatorium miłości". Zapraszamy do śledzenia naszej relacji na żywo! Startujemy punktualnie o 21:15.
Sprawdź też: Edek pokaże swoją romantyczną stronę, której nie doceni Krystyna! "Żeś mnie wyrżła jak dzik o sosnę"
21:20
Przypomnijmy, że w ostatnim odcinku ekipa nocowała w kamperach, co wyjątkowo przypadło do gustu kobietom! Jadwigę zdecydowanie poniósł duch przygody i podglądała mężczyzn przez okno! - To nas zdecydowanie zbliżyło i przypomniało lata młodości - powiedziała kobieta - Poczułam się, jakbym znów miała 16 lat! Dzięki wycieczce kuracjusze zbliżyli się do siebie i poczuli więź. - Zaczyna się robić rodzina, fantastycznie! - skwitował Andrzej. Jednak to, co dobre, szybko się kończy. Tuż po porannej gimnastyce uczestnicy wrócili do hotelu i udali się do palmiarni. Tym razem tematem były przykre wydarzenia, które dały jakąś lekcję. Halina opowiedziała o swoim nieudanym małżeństwie, po zakończeniu którego musiała poradzić sobie ze wszystkim sama. Kuracjuszem odcinka ponownie została Krystyna! Jednak jej wybór zaskoczył wszystkich - na randkę zaprosiła Edka.
21:30
Ale to nie była jedyna randka tego odcinka! Wiesław wykorzystał swój przywilej urodzinowy i zaprosił kobietę do tej pory mu najbliższą - Halinkę. A Halinka zaskoczyła wszystkich! Na randkę przybyła... kompletnie odmieniona. Różowe pukle okalały jej piękne lico! Miała również prezent - Dopóki go nie wyliżesz to randka będzie trwała! - zażartowała Halina, wyciągając lizaka. Tymczasem, Krystyna próbowała porozmawiać z Edwardem o tematach, które okazały się wyjątkowo kontrowersyjne - Tak mi się wydaje, że facet zawsze w rodzinie gra pierwsze skrzypce - wyznał Edek. - I dobrze na tym wyszedłem! Krystyna drążyła temat. - A żona była zadowolona? Rozmowa stała się trudna, kiedy Edek zapytał, co musi zrobić, by mieć szansę u Krysi. Niestety, kuracjuszka nie owijała w bawełnę. - Pary to z nas nie będzie.
Zobacz to: Sanatorium miłości 3: Andrzej w rozterce. Będzie musiał wybrać jedną ze współlokatorek! [RELACJA]
21:37
Niestety, okazało się, że Wiesław zaprosił Halinę tylko dlatego, że przypomina mu jego mamę. To nie wróży nic dobrego... Marta Manowska zabrała Wiesława na prywatną rozmowę i zapytała wprost. Prawda była okrutna. - Gdybym wiedział, kto tu będzie z pań, to tutaj bym nie przyjechał - wyznał Wiesław. - Jak przyjechałem to wiedziałem jedno - że nie ma tu kobiety dla mnie. Mężczyzna to wiedział, bo miał tak ze swoją żoną - zobaczył i wiedział, że to jest to. Z trudnością przeżył jej śmierć.
21:41
Tymczasem panowie Wiesław oraz Edek - ten, który kosza dał i ten, który dostał - udali się na zabiegi. - Od dzisiaj będziemy chodzić razem w parze - stwierdził Edek. Żarty uczestnika znane są i lubiane przez wszystkich kuracjuszy. Po południu prowadząca poprosiła mężczyzn o to, by każdy opisał randkę swoich marzeń. Kartki zabrała wprost na spotkanie z paniami. Anonimowe opisy zostały odczytane, a na ich podstawie kuracjuszki zdecydowały, na co są chętne. Konsekwencja? Randki!
21:50
Niestety, wybory przywołały konflikt, który z pozoru nie był widoczny. Dotyczył trudnego trójkąta, który powstał pomiędzy Anną, Janiną i Zbyszkiem. Przypomnijmy, że na randce Zbyszek zapytał Annę, czy mogliby budować wspólną relację. Jednak w wolnym czasie zabrał na spacer Janinę. To wyjątkowo zraniło kuracjuszkę. Okazało się, że konflikt jest zdecydowanie poważniejszy niż myślała prowadząca. Kobiety dzielą pokój, co dodatkowo utrudnia sytuację. Manowska poprosiła Annę o rozmowę po spotkaniu, jednak Janina uparcie chciała w niej towarzyszyć. Kobiety ponownie się pokłóciły. Prowadząca zaprosiła Annę na prywatną rozmowę, gdzie wyznała, że chciałaby w końcu poczuć się kochaną.
21:58
Po trudnej rozmowie kuracjusze wybrali się na kolejną wyprawę. Musieli wznieść się wyjątkowo wysoko - zadaniem był zjazd ze skarpy! To wyzwanie przerosło kilku kuracjuszy - Teresa zrezygnowała ze względu na swój stan zdrowia. Również Zbyszek się wycofał, mimo że stał już na krawędzi przepaści. Ania chciała dodać mu otuchy, ale powstrzymała się - Na pewno teraz nie będzie już kolacji ze Zbyszkiem. To już jest skończone wszystko. Jest inaczej - przyznała ze łzami Anna - Ale następna nauczka moja, ja zawsze taka ufna... Następną lekcję dostałam.
22:05
Kuracjusze wrócili do pokoi, by podsumować dzień. Niestety, pomiędzy Anną i Janiną sytuacja była bardzo napięta. - Ja już nie mam do niej zaufania - przyznała Anna. - Może miała za duże oczekiwania, nie wiem. To już muszą załatwić sami - skomentowała Janina. Do konfliktu odniósł się również Zbyszek, który skwitował, że nie można zniewalać ludzi. Czy aby na pewno to odpowiednie zachowanie? Czy Ania nie miała powodów, by myśleć, że coś między nimi będzie?
Podcasty
Playlisty tematyczne
