W "Sanatorium miłości" emocje nie opadają. W kolejnym odcinku kuracjusze wyruszą na nowe randki, podczas których poznają siebie na nowo. Co więcej, nie zabraknie fantastycznych gości! Uczestnicy dowiedzą się, jak to jest całować się z nietypowym partnerem! Zapraszamy na relację na żywo. Startujemy punktualnie o 20:15!
Zobacz, co działo się w poprzednim odcinku: Sanatorium miłości 3: Uczestnicy przeżyli przygodę wysokich lotów! Czy Zbigniew pokonał strach? [RELACJA NA ŻYWO]
20:23
Poranne plotki to rytuał kuracjuszy. Wiesław wyznał, że odkąd przyjechał do Polanicy schudł! Zważył się u Anny, a waga pokazała 100 kg. Edek poprosił uczestnika o pokazanie kilku ćwiczeń. - Ja się rozsypię! - przyznał Edward kręcąc ramionami. Natomiast u pań bal przebierańców! Jadwiga i Halina założyły peruki i robiły sobie zdjęcia. Konflikt pomiędzy Janiną i Anną wygląda na zakończony. Panie starają się dogadywać.
20:27
Wspólne spotkanie przebiegło pod hasłem wychowania. Edward wyznał, że swoje dzieci wychowywał w spartańskich warunkach. Halina musiała być i matką, i ojcem. - Wspięłam się na szczyt i teraz muszę na tym szczycie jechać - przyznała wzruszona kuracjuszka. Czy któryś z kuracjuszy poczuł, że poniósł rodzicielką porażkę? Zbigniew powiedział, że był surowym ojcem - takim, jakim jego ojciec był dla niego. To przywołało trudne wspomnienia. Kuracjuszem odcinka został po raz drugi Zdzisław! To wzmocniło mężczyznę. Po raz drugi zabrał na randkę Jadwigę.
20:35
Kuracjusze wybrali się na wycieczkę. Tym razem gośćmi odcinka zostały... alpaki! Uczestnicy mieli za zadanie zapoznać się ze zwierzętami na tyle, by zabrać je później na spacer. Jadwiga trafiła do pary z Edwardem. Mężczyzna próbował poderwać kobietę, ale odniósł wrażenie, że kobieta go nie lubi. Okazało się, że podczas tańca w pokoju uraził Jadwigę! - Jak piersi wyrzucisz to mówiłem, że nie będę gwarantował - powiedział uczestnik. To nie spodobało się Jadwidze, która dała mu kosza. Edek zrobił dobrą minę do złej gry. - Chyba za wysoko mierzę - podsumował.
20:38
Podczas prywatnej rozmowy Marty Manowskiej z Edwardem na jaw wyszły tajemnice jego małżeństwa. Przyznał, że żona odeszła od niego do jego kolegi. - Dostałem trzy kosze i nie ubolewam z tego powodu. Ten nie, tamten nie... - podsumował uczestniczki poirytowany kuracjusz. - Odjeżdżam z podniesioną głową. W tym samym czasie odbywała się druga randka Zdzisława i Jadwigi. Para udała się na pobliski tor, by przeżyć nietypową przygodę. Zjeżdżali na sankach!
Zobacz to: Sanatorium miłości 3: Jadwiga zakończyła relację z Władysławem! "Nie dogadujemy się..." [RELACJA NA ŻYWO]
20:45
W trakcie zjazdu specjalna budka robiła parze zdjęcia. - Super mi się z nim rozmawia, to super wartościowy facet - przyznała Jadwiga. Co więcej, kobieta powiedziała, że jest szczęśliwa! Między kuracjuszami zdecydowanie zaiskrzyło. Tymczasem panie zebrały się w specjalnie zorganizowanym pomieszczeniu, gdzie przystąpiły do przygotowania kiszonek! Kulinaria zachęciły kuracjuszki do plotek. Także mężczyźni działali w kuchni. Obie grupy plotkowały na swój temat! Mężczyźni zapytali, kogo Zbigniew zabiera z turnusu. - Trzy panie biorę - odpowiedział. - Przecież cię zamęczą po drodze - podsumował Władysław. Edek zaproponował, by panowie podzielili się kuracjuszkami. Andrzej zabiera Halinę, Zdzisław natomiast - Krystynę i Jadwigę!
20:51
Zdzisław wspomniał o Krystynie, ponieważ to jego list wybrała kuracjuszka we wcześniejszym odcinku. Kuracjusz wyznał, że uważał uczestniczkę za najbardziej tajemniczą kobietę. Randka zakończyła się wspólnym tańcem przy dźwiękach jednego z najpiękniejszych utworów Zbigniewa Wodeckiego. - Zadrżało mi serce - powiedział Zdzisio.
Sprawdź też: Okrutna prawda o życiu Zbigniewa z "Sanatorium miłości". Groziło mu kalectwo?
20:56
Ostatnią niespodzianką, jaka czekała na uczestników, była sztuka! Do dyspozycji otrzymali kilka kultowych samochodów "maluchów" - Fiat 126p. Zadaniem kuracjuszy "Sanatorium miłości" okazało się wymalowanie otrzymanych aut w dowolny sposób. Manowska zapytała, czy za młodu jeździli takimi samochodami na randki. Władek zaskoczył! - Ja sobie przerobiłem jedno przednie siedzenie na rozkładane - przyznał mężczyzna. W trakcie pracy Marta zapytała panie, dlaczego dały kosza Edkowi. - Na pewno to nie jest człowiek, z którym można by było mieszkać, żyć. Dlatego, że jest to człowiek bardzo apodyktyczny - powiedziała Janina. Czy Edward jest faktycznie tak uczuciowym, jak twierdzi? Czy przekona do siebie kuracjuszki?
21:04
Mimo fantastycznej randki, na której zaiskrzyło, Krystyna przemyślała wszystko i ostatecznie nie chciałaby kontynuować tej relacji. Którą z pań wybierze Zdzisław?