Sanatorium miłości, odc. 4: PIKANTNA randka. NAGA kąpiel... dla DWOJGA! [RELACJA]

2020-01-26 20:53

Na miłość nigdy nie jest za późno! W czwartym odcinku "Sanatorium miłości" czas na kolejne chwile kuracjuszy w Uzdrowisku Ustroń. Tym razem, również nie zabraknie gorących emocji i pikanterii... w kuchni! Śledź naszą relację na żywo, aby dowiedzieć się co panowie ugotowali swoim towarzyszkom. Czym zapunktował Waldi?

Sanatorium miłości, odc. 4

i

Autor: Instagram Sanatorium miłości

Widzowie pokochali drugi sezon "Sanatorium miłości". Bohaterowie reality show z odcinka na odcinek udowadniają, że na miłość nigdy nie jest za późno! Kto wygra kulinarny konkurs? Kogo uda się poderwać pani Halince? Może pora na nowy gorący romans? Kogo na randkę zabierze kuracjusz odcinka? Śledźcie naszą relację żeby poznać pikantne szczegóły show! Startujemy o 21:15!

21:15 

Rozpoczyna się czwarty odcinek "Sanatorium miłości 2". Już za chwilę dowiemy się, kto zostanie kuracjuszem odcinka. Kto spędzi romantyczne chwile z wybranym uczestnikiem? Wyniki głosowania seniorów przekaże Marta Manowska.

21:20

W Ustroniu pogoda jak marzenie. Seniorzy większość dnia spędzą na dworze, gdzie spróbują trafić płci przeciwnej... przez żołądek do serca!

21:21

Wojtek pielęgnuje swój poranny zarost podśpiewując romantyczne piosenki. Z kolei Wiesia w pokoju ze Stenią snują rozważania na temat odchudzania i boczków Wiesi. Podobno straciła już 7 cm. w obwodzie! Była z siebie bardzo dumna.

21:23 

Stenia i Władysław przytulają się na balkonie: - Zakochałeś się? - pyta go koleżanka z radosnym uśmiechem.

Sanatorium miłości, odc. 4: DRAMATYCZNA historia Halinki. Ogromne ŁZY

21:25

Podczas porannej kawy, seniorzy poruszają temat śmierci. Wojtek przyznał, że nie mówimy osobom, które odchodzą, tego, co chcemy powiedzieć. Żałuje, że nie mówił tacie, że go kocha. - My potrafimy się wygłupiać, wiek nie ma znaczenia - podsumowała Bożenka. Halinka płacze i wyznaje, że po rozstaniu z mężem trafił do szpitala. Po namowie mamy, poszła z nim porozmawiać i mu wybaczyć: - Leżał w łóżku nieprzytomny, złapałam go za rękę, powiedziałam, że byłam bardzo dobrą żoną. Zapytała też dlaczego ją opuścił... Po powrocie do domu, dowiedziała się, że jej mąż zmarł, wyznała ze łzami w oczach.

21:30

Halina wyznała też, że po jednej z kłótni z mężem zagroziła, że jeśli wyjdzie, nie będzie miał po co wracać. Po trzech dniach wrócił, ale czekały na niego spakowane walizki. Zareagował dramatycznie: - Ja Ciebie nigdy nie kochałem. Ożeniłem się, żeby sobie byt poprawić i ja już wiedziałam, że już jest z nami koniec. Ale to nie był koniec. Odszedł od nas na 4 miesiące, narobił długów. Zagroził też, że jeśli nie przyjmą go do domu, popełni samobójstwo. Halina przyjęła go pod swój dach, opowiadała o tym Marcie Manowskiej ze łzami w oczach. 

21:32 

Halinka została kuracjuszką odcinka. Na randkę zabiera Władysława P. Jednak wcześniej... kulinarny pojedynek!

21:35

Władysław został liderem Panów: - Były pieczarki i zupa taka... ze wszystkiego! U Pań, rządziła Halina: - Nie wiem, ona zbyt nerwowo do wszystkiego podchodziła - oceniła szefową Wiesia. Drużyny gotowały po dwóch stronach Wisły. Było trochę stresu!

21:40

Waldemar przeszedł przez rzekę BOSO! - Tą swoją postawą bardzo zapunktował - wyznała Barbara. Wiesia nie była taka miła: - Czy mi zaimponował? Absolutnie! Dlatego, że to była totalna głupota. Może odbić się to na jego zdrowiu.

21:43

Romantyczny obiad na moście. Halinka i Władek mieli okazję porozmawiać i zbliżyć się do siebie po konkursie gotowania. W pięknej scenerii padły też urocze komplementy!

21:45 

Panowie poszli na strzelnicę, gdzie mogli wykazać się prawdziwą odwagą i sokolim wzrokiem. - Jakbym wygrał, to chciałbym [na randkę - red.] zaprosić Wiesię, bo ona jest taka nieodgadniona - przyznał Waldemar.

21:50

- Ja swoim dzieciom kupiłem jak byli mali wiatrówkę - opowiedział Wojtek. Czy zapewni mu to wygraną? Wojtek wygrywa i w piękne miejsce będzie mógł zabrać jedną z kuracjuszek.

21:51

Władysław P. i Halina idą na randkę. Jest to... podwójna kąpiel! Mało tego, seniorzy byli... NAGO! Basen i puszysta pianka sprzyjają przemyśleniom: - Nie chciałbym tej kobiecie zawracać w głowie, ale będę szedł dalej - przyznał Władysław P. Jednak to nie koniec flirtów na dziś!

21:55

Randka w ciemno! Panowie zdradzili swoje wady, zalety, to, co w sobie lubią, a co chcieliby zmienić. Marta Manowska zapisała je na tablicach. Panie musiały wybrać, z którym mężczyzną pójdą na randkę! Większość kuracjuszek wybrało numer 5, czyli... Adama! Kupił je wizytą w Kopalni soli w Wieliczce. W pary dobrali się:

  • Stenia - Władek (tablica nr 1)
  • Waldek (tablica nr 2)
  • Bożena, Iwona - Wojtek (tablica nr 6)
  • Gerard (tablica nr 4)
  • Barbara - Waldek (tablica nr 3)
  • Halina, Wiesia - Adam (tablica nr 5)

22:01 

- Dobrze, że myśmy go wybrały - mówiła o Adamie Wiesia - byłoby mi go szkoda... Senior z Wolbromia nie był zachwycony randką w ciemno. Swoją uwagę skupił na zupełnie kim innym.

22:03 

- Jak ja się cieszę, że na ciebie trafiłam - uśmiechała się do Władka Sonia. - Ty jesteś dla mnie normalnym facetem, normalnym! - dali sobie buziaka! Co z tego wyniknie? Dowiemy się w następnym odcinku.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki