Marcia Valentine już od kilku lat nie daje spokoju hollywoodzkiej gwieździe. Wielbicielka wielokrotnie nocowała w pobliżu garażu posiadłości Sandry Bullock, wkradała się na teren należący do aktorki, a w kwietniu tego roku omal nie przejechała samochodem męża Sandry, znanego z programu "Monsters Garage's" Jesse Jamesa (39 l.).
Od maja w sprawie Valentine toczył się proces sądowy, który wreszcie zakończył się jednoznacznym wyrokiem. Marcia Valentine ma zakaz zbliżania się do gwiazdy i jej męża na odległość kilkuset metrów. Złamanie zakazu spowoduje, że gnębicielka pójdzie na trzy lata do więzienia. Taki właśnie wyrok w zawieszeniu obecnie dostała Valentine.
Wieści o samobójstwie nieobliczalnej fanki Pauli Abdul (46 l.), która jest jednym z jurorów programu "Amecrian Idol" z pewnością wpłynęły na taką surową postawę sądu.