Sandra Kubicka nie ochrzci synka? "Nie jestem w ogóle religijna"

Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron w maju zostali szczęśliwymi rodzicami maleńkiego Leonarda. Chłopiec przyszedł na świat o kilka tygodni za wcześniej, jednak jest zdrowy i silny. To oczko w głowie 29-letniej Kubickiej, która, wbrew pozorom, nie ma armii niań, a synkiem zajmuje się razem z mężem.

Nie jest łatwo! Baron, jak to muzyk, często bywa w rozjazdach, a wówczas wszystkie obowiązki spadają na młodą mamę. Ta jednak coraz częściej pokazuje się publicznie. Wychodzi z domu na imprezy show-biznesowe i wygląda przy tym jak milion dolarów.

Przy okazji jednej z nich została zapytana o chrzest Leonarda. Co odpowiedziała?

Zobacz także: Sandra Kubicka urodziła! Baron ogłosił to ze sceny

Sandra Kubicka o swojej wierze i chrzcie syna. Ma  jasne zdanie

Ostatnio spore poruszenie wywołał Piotr Mróz, który podczas jednego z wywiadów wyjął różaniec i stanowczo wypowiedział się na temat szkodliwości świętowania Halloween. Kubicka nie ma z tym świętem problemu - gdy mieszkała w Stanach Zjednoczonych, zawsze je celebrowała, przebierała się i chodziła na halloweenowe imprezy. W Polsce jednak tego nie robi. Z powodu wiary? Okazuje się, że nie!

Nie jestem w ogóle religijna. Nie ma żadnych przeświadczeń religijnych, po prostu w Stanach bardzo świętowałam Halloween, a w Polsce mi się nie chce - stwierdziła Kubicka w rozmowie z Jastrząb Post.

Kubicka nie jest osobą wierzącą, a sakramenty są zarezerwowane dla wyznawców wiary katolickiej. Czy wobec tego zdecyduje się na ochrzczenie syna? Wielu rodziców w Polsce robi to, choć religia na co dzień jest im raczej obca. Główną rolę gra wówczas tradycja lub przekonania części rodziny.

Jeżeli Alek będzie chciał, to pewnie tak. Ja mam ambiwalentne podejście do takich rzeczy - podkreśliła Kubicka.

Wygląda na to, że decyzję w sprawie chrztu podejmie ojciec Leosia.

Zobacz także: Szczuplutka Iza Kuna, Anna Wyszkoni nie do poznania i syn Górniak. Ale wszyscy zerkali na nogę Kubickiej!

Zobacz więcej zdjęć. Sandra Kubicka na pierwszej imprezie po porodzie prężyła się, jak kocica! Baron w tle