Sandra Kubicka i Baron: ślub, dziecko
Sandra Kubicka odnalazła szczęście u oku Barona. Para w kwietniu wzięła ślub. Był to dzień podwójnie szczególny. 50 lat wcześniej bowiem "tak" powiedzieli sobie ukochani dziadkowie byłej prezenterki TVP. - 06.04.2024 w 50. rocznicę ślubu moich dziadków (totalny przypadek) wyszłam za mężczyznę moich marzeń. W moim rodzinnym domu dorastałam, patrząc na dziadka, który zawsze stawiał babcię na pierwszym miejscu. Wiedziałam, że jeśli wyjdę kiedyś za mąż, to za mężczyznę, który będzie również kochał mnie bezwarunkowo i bezgranicznie, tak jak moi dziadkowie kochają siebie do dziś. Znalazłam go. Idealnego dla mnie partnera do życia, dokładnie takiego, jakiego mała Sandra sobie wymarzyła. Mój absolutnie ulubiony człowiek na tej planecie, moje wsparcie, mój przyjaciel, ojciec naszego dziecka. Moja największa duma i w końcu mogę to powiedzieć.. mój mąż. To był piękny dzień. W bardzo kameralnym gronie, z piękną pogodą, bez fajerwerków na niebie, za to z fajerwerkami w naszych sercach. Dokładnie, tak jak sobie to wymarzyłam - napisała na Instagramie Sandra Kubicka, która w maju urodziła córeczkę, o czym ze sceny poinformował dumny Baron.
Pod artykułem prezentujemy galerię: Kubicka pokazała, jak naprawdę wygląda jej brzuch po ciąży!
Sandra Kubicka spacerowała z dzieckiem. Wybuchła afera chodnikowa!
Życie młodych rodziców jednak nie zawsze jest usłane różami. Groźna sytuacja spotkała małżonków podczas jednego ze spacerów. - Dzisiaj spotkała nas przykra sytuacja. Wszyliśmy na spacer, zjedliśmy obiad i wracaliśmy do samochodu. Ja szłam z wózkiem, a Alek z naszymi "dziewczynkami" (psami - red.) na smyczy. Przeszliśmy obok pani, która paliła peta w jednej ręce, w drugiej miała telefon, a obok dwa psy, które nie były na smyczy. I te psy "dzida" w naszą stronę - mówiła roztrzęsiona Sandra Kubicka na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych. Teraz znów doszło do nieprzyjemnego zdarzenia. Tym razem podczas wakacji nad Bałykiem. Poszło o chodnik! Była gwiazda TVP spacerowała sobie z dzieckiem i wybuchła afera chodnikowa. - To nie jest droga wózek friendly, a tym bardziej nie powinnam iść z dzieckiem po drodze, po której jeżdżą samochody. To są sytuacje, które zauważasz, szczególnie gdy jesteś matką - piekliła się Sandra Kubicka we wpisie na Instagramie.