Sandra Kubicka śmieje się z matki na Instagramie. "Zaraz je wepcham, super są!"

Sandra Kubicka razem z synem Leonardem aktualnie bawi w swoim rodzinnym domu w Łodzi. Gwiazda pokazuje absurdy budownictwa mieszkaniowego, ale głównie skupiła się na tym, jak jej matka próbowała założyć za ciasne buty. "Ja tu kisnę ze śmiechu" napisała żona Barona na obszernym materiale wideo na Instagramie, obrazującym zmagania Grace Kubickiej z pantofelkiem. Zobacz to w naszej galerii zdjęć.

Kubicka umierała ze śmiechu na widok matki w zaciasnym buciku

Sandra Kubicka jest niekwestionowaną gwiazdą polskiego modelingu. Urodę ma ewidentnie po mamie, Grace Kubickiej, piękności, która robiła karierę m.in. w USA. Teraz żona Barona razem z małym synkiem Leosiem postanowiła odwiedzić mamę w jej łódzkim mieszkaniu Skończyło się na wielkim śmiechu na Instagramie. 

Kim jest matka Sandry Kubickiej?

Grace Kubicka wyjechała do Stanów Zjednoczonych, kiedy Sandra miała 6 lat. Tam też młoda gwiazda zaczęła swoją karierę modelki. Powrót do Polski po latach był spontaniczną decyzją matki i córki, którą podjęły z dnia na dzień. Sandra i Grace Kunickie pozostają w dobrych relacjach, ale tym razem coś poszło chyba nie tak. Sandra napisała wręcz: "Ja tu kisnę ze śmiechu"! O co poszło?

Sandra Kubicka nagrała swoją matkę, kiedy ta próbowała wcisnąć na nogę ewidentnie za mały bucik. - Grażyna having her Kopciuze moment - napisała Sandra Kubicka na materiale wideo, który opublikowała na swoim Instastory. Zdanie to opatrzyła wieloma emotikonami "umierającej ze śmiechu" buźki. - but za mały, ale książę czeka, więc musi wejść!!! Grace Kubicka to najbardziej pocieszny człowiek ever. Ja tu kisnę ze śmiechu. 

Z czego śmiała się Kubicka?

Na materiale wideo, który Sandra Lubicka opublikowała na swoim profilu na Instastory widzimy, że Grace prosi córkę, aby jej nie nagrywała. Sama usiłuje opasać łydkę niesamowicie długimi paseczkami, a jej stopa wciąż nie mieści się w za małym pantofelku. 

- Problem jest, nie mogę ich zarzucić - mówi Grace Kubicka do córki na nagraniu. - Ale fajne, co? Sandra, nie nagrywaj tego, proszę cię...

- One są na ciebie za małe - w końcu zwraca uwagę matce Sandra Kubicka i słychać, że nie może powstrzymać śmiechu. 

- Nie, są za szerokie, jak wejdą, to będą ok. Uspokój się, zaraz je wepchnę. 

Na ostatnim ujęciu Kubickiej widać, że i Grace zanosi się śmiechem po średnio udanych próbach założenia za ciasnego bucika. Czy mimo przeszkód udał się "bal Kopciuszka z księciem"? Tego się już raczej nie dowiemy, ale mam nadzieję, że wszyscy nadal są w  szampańskich humorach. 

Nie przegap: Agnieszka Kaczorowska wyleguje się nad Bałtykiem. Mąż nie może oderwać od niej rąk

Sonda
Lubisz Sandrę Kubicką?
Sandra Kubicka pokazała nowy dom! Baron nieźle zasuwa na budowie! Lecą mocne słowa

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki