Sandra Kubicka przeszła szokujący zabieg. Zamroziła na zawsze tkankę tłuszczową! Chciała zlikwidować niedoskonałości pod pośladkami. Zdecydowała się na to, bo miała spore kompleksy. Wyznała, że mężczyźni zwracali uwagę na jej wygląd i śmiali się z niej. Mogłoby się wydawać, że piękna modelka jest pewna siebie i można jej tylko zazdrościć. Jest szczupła, ale brakowało jej kobiecych kształtów. Pomimo treningów, diety, tego, że jestem szczupła… mam mały kompleks. Mam uparty tłuszcz pod pupą i nigdy nie miałam tego wycięcia. Ja mówiłam, że moje nogi nie miały końca - czytamy w Plejadzie. Gwiazda opisała jakie to uczucie, gdy zabieg spala tkankę tłuszczową i buduje mięśnie: - Ogólnie czuję się, jakbym rodziła, choć nie wiem, jakie to jest uczucie. Brazylijska pupa będzie na 100 procent, czuję to. Na koniec przyznała do jeszcze jednej ingerencji, która była spowodowana krytyką facetów, z którymi była w związku: - Śmiali się: "z przodu plecy, z tyłu plecy, Bóg mnie stworzył dla hecy", to sobie zrobiłam biust.
ZOBACZ:Gwiazdor Gogglebox schudł 140 kg. Fani przerażeni tym, co zrobił na Instagramie