- Mam słabość do obydwu pań. I do Edyty Górniak (37 l.), i do Eli Zapendowskiej (62 l.). To naprawdę wspaniałe kobiety. Elę pokochałem miłością braterską od pierwszej rozmowy - przyznał juror "Jak Oni śpiewają".
- Mamy nawet wspólną garderobę. Rozmawiamy o różnych rzeczach - o programie, o życiu i śmierci, o naszych rodzinach, plotkujemy i stękamy. Kiedy kończy się program, już za nią tęsknię i czekam na kolejne spotkanie - wyznał szczerze Rudi.