Sebastian Fabijański jest aktorem i muzykiem. Dość często publicznie wyraża też swoje zdanie na temat bieżących spraw społeczno-politycznych. Jego szczerość i bezkompromisowość zagwarantowały mu całkiem spore grono zwolenników, jak również hejterów. Ostatnimi czasy większość gwiazd Instagrama angażuje się w promowanie treści mających na celu pomoc pogrążonej w wojnie Ukrainie. Część osób domaga się nawet zmiany nazwy kultowych „pierogów ruskich” na „pierogi ukraińskie”. Sebastian Fabijański w nawiązaniu do nazwy tej potrawy, opowiedział o pewnej przykrej sytuacji, która spotkała go ze strony Rosjan. Został zaatakowany na stoku narciarskim! Co usłyszał?
Zobacz: Sebastian Fabijański uważa się na TRUDNEGO PARTNERA. Mówi o swoim związku z Maffashion
Sebastian Fabijański zaatakowany przez Rosjan
Partner Maffashion i ojciec 2-letniego Bastka przytoczył w mediach społecznościowych pewną historię z przeszłości, która wydarzyła się dawno temu w Zakopanem. Swoją opowieść, w nawiązaniu do dyskusji o zmianie nazwy pierogów ruskich, poprzedził pytaniem: „Ruskie, czyli nierosyjskie?”
Lata temu w Zakopanem, na oświetlonym stoku jeździłem samotnie na desce. W którymś momencie ktoś mi chamsko zajechał drogę, a ja się odpłaciłem tym samym. Po godzinie jazdy usiadłem sobie na boku stoku i zapaliłem papierosa. Nagle wyrasta przede mną z sześciu, może siedmiu chłopa, łapią mnie od tyłu za ręce i stają na desce, która była wpięta. Jeden z nich pochyla się nade mną i błyszcząc swoimi złotymi zębami, cedzi: NIE ZADZIERAJ Z RUSKIMI! (…) Przestańcie wykładać innym historię pochodzenia pierogów ruskich, bo do cholery jasnej, nie o pierogi tu chodzi!
– podsumował w poście na Facebooku. Pod wpisem aktora pojawiło się mnóstwo komentarzy. Głos zabrał również pewien mężczyzna, którego żona jest Rosjanką. Skarżył się, że pomimo jej dobrych chęci i przyjaznego nastawienia do innych narodowości, spotyka ją ogromny hejt. Internauta prosił, aby nie wrzucać wszystkich Rosjan do jednego worka.
Moja żona jest Rosjanką. Mieszkamy w Polsce... mamy dwójkę dzieci, które mają obywatelstwo zarówno Polskie jak i Rosyjskie.. Żadne z nas nie popiera tego co się wyprawia, a niestety moją żonę już spotykają przykre słowa i niechęć, chociażby pracownicy urzędu pocztowego... Nie wrzucajmy wszystkich ludzi do jednego worka...
Zobacz galerię: Sebastian Fabijański zarobił fortunę, a grzebie w koszu