Nie każdy ojciec jest w stanie zdobyć się na takie poświęcenie, niektórzy oczywiście nie mogą sobie na to pozwolić. Jednak Sebastian Karpiel-Bułecka dla swojego jeszcze nienarodzonego dziecka jest gotów poświęcić wiele. W końcu obiecał kiedyś, w jednym z wywiadów, że będzie dobrym ojcem. - Z własnego doświadczenia wiem, czego potrzebuje dziecko – zapewniał wówczas.
Sebastian zapewne zdaje sobie sprawę, jak ważna jest obecność ojca w pierwszych dniach po urodzeniu dziecka. To idealny czas na budowanie więzi między ojcem i maleńkim dzieckiem. Ponadto obecność taty w tych pierwszych dniach i tygodniach po porodzie to nieoceniona pomoc i wsparcie dla młodziutkiej mamy. Dlatego Karpiel-Bułecka zawczasu zaplanował sobie urlop tacierzyński na ten ważny okres w życiu swojej rodziny.
Dziecko Sebastiana Karpiela-Bułecki i Pauliny Krupińskiej ma przyjść na świat w połowie sierpnia. To gorący okres wakacyjnych koncertowy. Jak donosi Fakt lider Zakopower ograniczył koncerty w tym czasie. Zespół Zakopower nie gra w tym czasie praktycznie żadnych koncertów! Jedyny występ grupy odbędzie się 8 sierpnia w Ciechanowie, a kolejne – i to zaledwie trzy – dopiero we wrześniu. Jak podkreśla Fakt wokalista i jego koledzy z Zakopower nie mogą jednak narzekać – w tym roku dali już ponad 20 koncertów, a za każdy mogli zainkasować nawet do 40 tysięcy złotych.
Zobacz: Andrzej Chyra i Robert Rozmus zostali po raz pierwszy tatusiami!