Sebastian Karpiel-Bułecka żegna wielkiego mistrza. Poruszający wpis po śmierci wybitnego muzyka

2024-10-22 7:30

Janusz Olejniczak był jednym z najwybitniejszych polskich pianistów. Przez lata zachwycał słuchaczy swoimi wyjątkowymi interpretacjami dzieł Fryderyka Chopina oraz innych wielkich kompozytorów klasycznych. Wiadomość o jego nagłej śmierci zmroziła wielu miłośników muzyki. Wzruszający wpis zamieścił Sebastian Karpiel-Bułecka, który miał szczęście współpracować z mistrzem.

Sebastian Karpiel-Bułecka, Janusz Olejniczak

i

Autor: AKPA/Instagram

Janusz Olejniczak był ceniony nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie za swoją wrażliwość muzyczną, techniczną biegłość oraz głębokie rozumienie twórczości Chopina. Szeroką rozpoznawalność zdobył już w młodym wieku, gdy w 1970 roku, mając zaledwie 18 lat, został najmłodszym laureatem VI Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie, gdzie zdobył nagrodę specjalną.

Nie przegap: Nie żyje gigant polskiej muzyki. Mistrz nad mistrzami! "Przytłaczająca wiadomość"

Konkurs Chopinowski otworzył mu drogę do wielkiej kariery

Po sukcesie na Konkursie Chopinowskim Janusz Olejniczak rozpoczął intensywną działalność koncertową, występując na najważniejszych scenach muzycznych świata. Grał w prestiżowych salach koncertowych, takich jak Carnegie Hall w Nowym Jorku, Concertgebouw w Amsterdamie, Teatro Colón w Buenos Aires, a także w Paryżu, Londynie, Tokio czy Berlinie. Jego talent doceniali zarówno krytycy, jak i publiczność, a sam artysta zyskał reputację jednego z najwybitniejszych chopinistów swojego pokolenia. Koncertował, nagrywał, szkolił kolejne pokolenia pianistów.

Śmierć Janusza Olejniczaka poruszyła środowisko muzyczne w Polsce. Poruszające słowa Sebastiana Karpiela-Bułecki

Informacja o śmierci Janusza Olejniczaka poruszyła całe środowisko muzyczne w Polsce. Artysta miał zaledwie 72 lata, zmarł na skutek zawału serca. Sebastian Karpiel-Bułecka, który miał okazję współpracować z Olejniczakiem i występować z nim na jednej scenie, opublikował pożegnalny wpis.

Dzisiaj odszedł wielki polski pianista Janusz Olejniczak. Jego interpretacja muzyki Chopina i nie tylko rozpalała największe sale koncertowe świata. Jego muzyka, wrażliwość i sposób wyrażania siebie na scenie poruszała mnie do głębi. Jestem niezwykle wdzięczny, że mogłem tak wybitnego muzyka i człowieka spotkać w swoim życiu. Był mi bardzo bliski. Żegnaj Janusz.

- czytamy w poście, pod którym pojawiło się wiele słów wsparcia. Muzycy spotkali się przy okazji wyjątkowego przedsięwzięcia. „Głosy Gór” to wyjątkowy projekt muzyczny, który był hołdem dla muzyki inspirowanej polskimi górami i kulturą Podhala. „Głosy Gór” połączyły w sobie tradycję muzyki klasycznej z ludowymi pieśniami i motywami, odwołując się do bogatego dziedzictwa góralskiego.

Sebastian Karpiel-Bułecka: W rozliczeniu za projekt domu kolega zrobił mi skrzypce
Polska na ucho
Doktórka

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają