Janusz Dzięcioł zginął w piątek rano na przejeździe kolejowym w Białym Borze koło Grudziądza. Były poseł i komendant straży miejskiej w Świeciu, wjechał swoim citroenem C5 pod pociąg. Śledczy sprawdzają teraz okoliczności wypadku. Pod uwagę brane jest oślepienie przez światło i złe warunki pogodowe (mgła). W najbliższych dniach ma także zeznawać kluczowy świadek.
Ciało Janusza Dzięcioła zostało poddane sekcji. - Postępowanie w tej sprawie trwa. Dziś odbyła się sekcja zwłok. Nie znam jeszcze nawet wstępnych ustaleń płynących z opinii biegłego - powiedziała PAP prokurator Agnieszka Reniecka.
Na razie nie wiadomo, kiedy będą znane wyniki badań. Nie podano także daty i miejsca pogrzebu Janusza Dzięcioła.
Po śmierci Janusza Dzięcioła. Wzruszające słowa Manueli. "Wcielił się w rolę ojca gromady małolatów"