Doda nie zwalnia tempa. Od miesięcy jej grafik wypełniony jest po brzegi. Wzięła udział w nowym programie TVP "Mów mi mistrzu", występuje na koncertach, przygotowuje nową płytę, w związku z czym biega między studiem nagraniowym a planem teledysku. Mimo że nie ma czasu dla siebie wygląda świetnie! Jak to robi?
Już dawno zdradzała, że jej sposobem na urodę jest sen. W czasie tak intensywnych dni jednak nie ma na niego zbyt wiele czasu. W tej sytuacji pozostaje jej korzystanie z dobrodziejstw... programów graficznych. - W teledysku zapewniono mi dobry photoshop - mówi wprost. Ale photoshop to przecież nie wszystko.
- Nie piję alkoholu. W ogóle. Staram się spać te 8 godzin, więc uciekam z imprez wcześniej jak ten Kopciuszek - zdradza.