Nie tylko Tadeusz Sznuk jest gwiazdą kultowego teleturnieju "Jeden z dziesięciu". Ogromną popularność zdobyła jego seksowna asystentka, zwana panią Sylwią. Piękna dziewczyna zawsze pod koniec odcinka rozdawała uczestnikom programu słodkie kuferki. Stała się nieodłącznym elementem teleturnieju. Długonoga asystentka otrzymała na wizji niemoralną propozycję od jednego z graczy. Mężczyzna chciał zaprosić ją do hotelu. Uczestnicy programu płci męskiej nie ukrywają fascynacji panią Sylwią. Prawią jej komplementy. Gdy tylko któregoś razu zabrakło jej w finale, od razu widzowie wyrazili swoje zaniepokojenie. Zaczęli protestować i pytać, gdzie się podziała.
Kim jest Sylwia Toczyńska? Nowy sezon "Jednego z dziesięciu"
Pani Sylwia walczyła w 2011 roku o tytuł najpiękniejszej Polki. O tym, że dotarła do ścisłego finału Miss Polonia pisał telemagazyn. W swojej przemowie wyznała, że najważniejszymi wartościami są dla niej Bóg, rodzina i zdrowie. Sylwia Toczyńska pochodzi z Janowa Podlaskiego. Asystentka Tadeusza Sznuka studiowała na Wydziale Finansów i Rachunkowości na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Kobieta jest zachwycona pracą w teleturnieju. Podoba jej się rola hostessy. Zapowiedziała nowy sezon "Jednego z dziesięciu", który został chwilowo zdjęty z anteny z powodu koronawirusa. Już niebawem fani Sylwii Toczyńskiej będą mogli znów zachwycać się jej wdziękami.
ZOBACZ:Tadeusz Sznuk skończył 77 lat. ĆWIERĆ WIEKU w "Jeden z dziesięciu". Czym jeszcze zasłynął? [GALERIA]