Entuzjastki talentu artysty zarzuciły Selenie, że nie traktuje ona swojego związku na poważnie, krzywdząc tym samym Justina. - Przecież nie jesteśmy związani na całe życie. Bardzo nam na sobie zależy, ale za wcześnie na poważne decyzje - broniła się Gomez próbując odeprzeć zarzuty rozwścieczonych fanek.
Młoda gwiazda wydaje się prezentować dojrzałe podejście, zdając sobie sprawę z faktu, iż w przyszłości niczego nie można być pewnym. Pytanie tylko, czy takie tłumaczenie przekonuje fanki Biebera?
Na razie wszystko wskazuje jednak na to, że młodym zakochanym wiedzie się dobrze. Jak donosi brytyjski The Sun para była widziana w Los Angeles w jednym z barów karaoke, gdzie wspólnie śpiewali swoje ulubione utwory, kończąc występ namiętnym pocałunkiem.