Które z Dowborów ruszy na "Azja Express"?
Ciekawe wieści na temat nowych uczestników programu „Azja Express” przekazał portal Pudelek. Dziennikarze dotarli do nieoficjalnych informacji, zgodnie z którymi Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor mogliby wziąć udział w programie! Oboje pracują aktualnie w TVN. Dowbor współprowadzi śniadaniówkę tej stacji i samodzielnie nową odsłonę "You CXn Dance". Jego żona w wiosennej ramówce wystartuje ze swoim show wnętrzarskim. Czy znajdą czas na dalekie podróże?
Dowo i Koroniewska ruszą do Azji?
A jednak prawdopodobnie tak. Pudelek, powołując się na tajemniczego informatora, poinformował, że Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor mogą pojawić się w "Azja Express". Problemem są jedynie ograniczenia czasowe i kwestia opieki nad dziećmi. Małżonkowie nie mają ich z kim zostawić, jedyna osoba dostępna to Katarzyna Dowbor, ale ona jest niezmiennie zaangżowana zawodowo. Czy to możliwe, że do Azji ruszy tylko jedno z Dowborów?
- Oni jako para wzbudzają razem w internecie wiele emocji. Ich udział na pewno urozmaiciłby program. Nic nie udają i są bardzo autentyczni. Z nimi nie da się nudzić – poinformował informator.
"Sprawa jest gorąca"
Jak podano na ww. portalu, małżonkowie podobno bardzo chcą wziąć udział w programie, jednak przeszkodą dla nich mogą być kwestie organizacyjne. Udział w formacie wiąże się z długim wyjazdem, podczas którego musieliby znaleźć opiekę dla dzieci.
Asia i Maciek nie mogą sobie pozwolić na miesięczny wyjazd. Bo jakby daleko zaszli, to tyle by im zeszło. Takie są względy produkcyjne. Chociaż bardzo by chcieli, to jednak mają na uwadze córki. Nie mają z kim ich zostawić. Mama Joasi nie żyje, a z tatą nie ma kontaktu. Zostaje mama Maćka - Katarzyna Dowbor - która mieszka pod Warszawą, ale jest na tyle zajęta zawodowo, że nie ma opcji, by na tak długi czas przejęła wnuczki. Poza tym na tyle by jej nie chcieli obarczać obowiązkami. Oni bardzo by chcieli wystąpić w tym show. Trwają teraz między nimi dyskusje, kto i z kim mógłby ewentualnie jechać. Sprawa jest gorąca.
Nie przegap: Afera Buddy. Dziennikarz TVN przerwał milczenie po wyjściu z aresztu. "Nie pozwolę na szkalowanie"
