Irena Santor: Po mojej śmierci, przepraszam, że to mówię...
W lipcu Rzeszów na kilka dni stał się stolicą piosenki. To właśnie tam odbył się XIX Międzynarodowy Festiwal Piosenki "Carpathia Festival" – Rzeszów 2023. Gościem honorowym wydarzenia była Irena Santor. W rozmowie z TVP 3 Rzeszów artystka zdradziła, że z wielką radością przyjęła zaproszenie od organizatorów. Miała w tym swój cel...
- Pomyślałam sobie: "Jestem wzruszona i już tam jadę". Bardzo się ucieszyłam. Dlaczego? Nagrałam w swoim życiu bardzo dużo piosenek i ciekawa jestem, czy one się obronią, czy wytrzymają presję czasu, czy będą komuś potrzebne po mojej śmierci, przepraszam, ale szczerze mówię - powiedziała przed kamerą. Dziennikarz zapewnił ją, że z pewnością tak będzie, co wywołało uśmiech na twarzy pani Ireny.
Irena Santor wycofała się z życia zawodowego
W rozmowie z "Super Expressem", Irena Santor zdradziła, że w trakcie pandemii koronawirusa podjęła decyzję o wycofaniu się z zawodu i nie tęskni za estradą. Na tym etapie swojego życia woli podziwiać innych artystów.
- Mam się świetnie. Na zdrowie nie narzekam, ale na występy, koncerty z pełnym repertuarem nie mam już tyle siły. Ja już swoje wyśpiewałam. Teraz chcę usłyszeć, jak moje piosenki śpiewa młode pokolenie, a także interesuję się tym, co współczesne pokolenie ma w ogóle do zaproponowania w sztuce estradowej - mówiła w rozmowie z nami.
Podczas jubileuszowego, 60. festiwalu w Opolu utwory Ireny Santor wykonała Edyta Górniak. - Zawsze, kiedy śpiewam utwory innych artystów, mam ich w sercu wychodząc na scenę. Myślę o nich także, kiedy pracuję nad utworami i przygotowuję się do występu. Te dwa przepiękne utwory z wielkiego dorobku naszej ikony, pani Ireny Santor, śpiewałam podczas festiwalu dokładnie 20 lat temu. Tak więc będzie to dla mnie także osobisty jubileusz – powiedziała nam Edyta Górniak.
Listen on Spreaker.